Kolejny mecz ligowy Cerrad Enea Czarni rozegrają dopiero 19 stycznia, kiedy to zmierzą się u siebie z gdańskim Treflem. Przerwę radomianie wykorzystali na rozegranie sparingu w Warszawie. Radomianie w Arenie Ursynów po pięciosetowym spotkaniu pokonali obecnego lidera rozgrywek, wicemistrza Polski, Verva Warszawa Orlen Paliwa.
Trener Robert Prygiel nie mógł skorzystać w tym pojedynku z trzech zawodników. Do stolicy nie pojechali Słoweńcy Dejan Vincić oraz Alen Pajenk, którzy w minionym tygodniu rywalizowali w Berlinie o awans na igrzyska olimpijskie ze swoją reprezentacją, a także Michał Ostrowski, który narzekał na drobny uraz.
Mecz lepiej zaczęli gospodarze, którzy wygrali do 15. W tym samym stosunku drugą odsłonę wygrali natomiast radomianie, którzy zapisali też na swoje konto trzecią partię. W czwartym secie Verva doprowadziła do wyrównania. Tie-break po wyrównanej walce na przewagi wygrali radomianie. Najlepiej punktującym zawodnikiem "Wojskowych" był przyjmujący Brenden Sander, zdobywca 16 punktów.
Verva Warszawa Orlen Paliwa - Cerrad Enea Czarni Radom 2:3 (25:15, 15:25, 23:25, 25:20, 14:16)
Verva Warszawa Orlen Paliwa: Kozłowski 2, Udrys 23, Kwolek 10, Grobelny 20, Wrona 5, Nowakowski 3, Wojtaszek (libero) oraz Jaglarski (libero), Kowalczyk 5, Król.
Cerrad Enea Czarni: Kędzierski 4, Butryn 7, Protopsaltis 12, Sander 16, Grzechnik 8, Boruch 5, Ruciak (libero) oraz Masłowski (libero), Filip 12, Firszt 8, Włodarczyk 4.















Napisz komentarz
Komentarze