W ubiegłym tygodniu rozpoczął się protest fizjoterapeutów w całej Polsce. Fizjoterapeuci domagają się m.in. wyższych wynagrodzeń o 1600 zł brutto, takich samych, jakie otrzymały pielęgniarki. Ponadto, jak informuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Fizjoterapii, innymi postulatami są: szybszy dostęp pacjenta do fizjoterapeuty czy odpowiednie wyceny świadczeń fizjoterapeutycznych.
W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym funkcjonuje zakład rehabilitacji i oddział rehabilitacji. - Jeśli chodzi o zakład rehabilitacji, ten, który funkcjonuje w szpitalu, to tutaj praca przebiegała normalnie. Fizjoterapeuci przyszli normalnie do pracy. Natomiast wszyscy pracownicy zakładu na znak solidarności i popierania fizjoterapeutów i ich roszczeń ubrani byli w czarne koszulki – informuje Elżbieta Cieślak, rzecznik Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.
Natomiast fizjoterapeuci, którzy pracują na oddziale rehabilitacji przy ul. Giserskiej, wzięli dzień wolny, aby oddać krew. Zgodnie z prawem za honorowe oddanie krwi przysługuje dzień wolny. Wówczas – jak informuje rzecznik miejskiego szpitala – grupa ok. 50 pacjentów była dziś pod opieką personelu, pielęgniarek. - Mieli zajęcia z psychologami, logopedą. Natomiast nie były wykonywane zabiegi, które zwykle wykonują fizjoterapeuci – przyznaje rzecznik.
Z kolei jak informuje Karolina Gajewska, rzecznik Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego, fizjoterapeuci w szpitalu na Józefowie nie strajkują, bo porozumieli się z dyrekcją lecznicy i wynegocjowali zadowalające ich podwyżki. - Nasi fizjoterapeuci pracują normalnie, ale solidaryzują się ze strajkującymi i dla poparcia noszą czarne koszuli – mówi Karolina Gajewska.















Napisz komentarz
Komentarze