Jak już pisaliśmy, przedstawiciele Komitetu Budowy Pomnika Radomskiego Czerwca'76 i Stowarzyszenia Radomski Czerwiec'76 zwrócili się z apelem do radomskiego samorządu, Urzędu ds. Kombatantów, Instytutu Pamięci Narodowej i NSZZ „Solidarność” o pomoc w budowie pomnika. O tym jak będzie wyglądał przyszły pomnik upamiętniający radomski protest robotniczy z 1976 roku, rozstrzygnie konkurs, który – zdaniem inicjatorów – powinno rozpisać miasto. - Ja tak sobie myślę, że na dobry początek miasto mogłoby wziąć na siebie obowiązek rozpisania konkursu i ufundowania nagród. To byłyby koszty już z nagrodami rzędu 50-70 tys. zł – wyliczał na konferencji Michał Luty z Komitetu Budowy Pomnika Czerwiec'76.
Prezydent Radomia Radosław Witkowski ideę budowy pomnika popiera. – Jestem gotowy na spotkanie z Komitetem i chciałbym z nimi porozmawiać o szczegółach. Natomiast ważna rzecz jest taka, że zgodnie z polskim prawem miasta nie mogą finansować pomników – mówi Radosław Witkowski.
Komitet Budowy Pomnika Czerwiec'76 wskazał także najbardziej odpowiednią lokalizacje dla przyszłego monumentu. To teren tuż przy budynku Zespołu Szkół Samochodowych. Ale na te lokalizację zgodę musi wyrazić radomski magistrat i rada miejska. - Ja jestem gotowy przekonywać radnych rady miejskiej, że to cenna inicjatywa, że warto usiąść ponad wszelkimi podziałami, wypracować dobre wzorce i przede wszystkim dołożyć kolejny element do tej popularyzacji radomskiego czerwca 76 – przyznaje prezydent miasta.
Według Komitetu Budowy Pomnika Radomskiego Czerwca'76, przyszły monument musi być obiektem samodzielnym i zaprojektowanym dla wybranej lokalizacji.















Napisz komentarz
Komentarze