Policjanci z Wydziału Patrolowo –Interwencyjnego KMP w Radomiu w trakcie pełnienia służby zauważyli samochód stojący na trasie Radom –Pionki w miejscowości Rajec Poduchowny. Pojazd stał na jezdni miał włączone światła i silnik. W środku pojazdu na fotelu kierowcy siedział mężczyzna. Zapytany przez policjantów, co się stało odparł, że jest chory na cukrzycę i bardzo źle się czuje. Na miejsce policjanci wezwali Pogotowie Ratunkowe. Dzięki szybkiej reakcji i natychmiastowemu działaniu policjanci uratowali chorego na cukrzycę 33-latka. Jak stwierdziła załoga karetki stan mężczyzny był na tyle poważny, że brak pomocy w odpowiednim czasie mógłby doprowadzić nawet do śmierci chorego. Mężczyznę zabrano do szpitala, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Rajec. Policjanci pomogli choremu
W środę, 3 października około godziny 23.00 radomscy policjanci zauważyli stojący samochód z włączonym silnikiem w miejscowości Rajec Poduchowny. W środku znajdował się mężczyzna potrzebujący natychmiastowej pomocy. Dzięki szybkiej reakcji policjantów mężczyźnie nie zagraża już niebezpieczeństwo.
- 05.10.2018 07:42
Reklama















Napisz komentarz
Komentarze