Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 19:38
Reklama

Jak Kobra zmąciła wodę

Scena „Fraszka” w Teatrze Powszechnym w Radomiu ponownie zaprasza najmłodszych widzów. Tym razem na premierę spektaklu „O krokodylu i królu Daktylu”. Przedstawienie powstało w oparciu o tekst Marty Guśniowskiej.

Na dwóch przeciwległych brzegach Nilu mieszkali dwaj najbliżsi sąsiedzi i najlepsi przyjaciele. Król Daktyl - wielbiciel i znawca mody oraz Krokodyl – pasjonat i smakosz egzotycznej kuchni. To oni są bohaterami spektaklu dla dzieci pt. „O krokodylu i królu Daktylu” w reżyserii Laury Słabińskiej, którego premiera już w tę niedzielę.

krokodyl-18

Przedstawienie ma pokazać młodemu widzowi, jak ważna jest przyjaźń, która może być wystawiona na próbę. - Jest bardzo ważna, nie można zostawiać przyjaciela. W przedstawieniu przyjaźń głównych bohaterów poddawana jest dosyć ciężkiej próbie. Nie zdradzę jednak czy bohaterowie wyjdą z niej obronną ręką. Będzie na pewno czas, żeby się zastanowić nad tym, czy warto zdradzić przyjaciela, co jest ważniejsze, przyjaciel czy może materialne rzeczy? - mówi Laura Słabińska, reżyser przedstawienia „O krokodylu i królu Daktylu”.

A spokój dwóch przyjaciół mąci pojawienie się Kobry. Za jej sprawą miejsce budowanego przez wiele lat zaufania zaczyna zajmować podejrzliwość, kłamstwo i zło. - Kobra, to klasyczny czarny charakter, który w bajce o przyjaźni musi się w końcu pojawić - wyjaśnia Dorota Szperlak (Kobra). - To postać, która w swojej przeszłości doznała kilku krzywd od losu. To poskutkowało tym, że nastąpiło w niej przełamanie wartości i tymi podstawowymi stały się dla niej nie te, które uznajemy za dobre, ale te, których nie cenimy, czyli chciwość, fałsz, kłamstwo

W przedstawieniu dla dzieci użyto lalek, a operowanie niektórymi do najprostszych nie należy. Tak właśnie jest w przypadku króla Daktyla, eleganta i małego furiata. - To lalka stolikowa. Biodra, nogi, ręce i głowa są zrobione z drewna, a to sprawia, że 3,5 kg trzeba unieść. Niejednokrotnie muszę trzymać bardzo wysoko cały ciężar – wyjaśnia Agnieszka Grębosz (Król Daktyl). - Jest dość siłowo, ale nie trzeba już chodzić na fitness.

„O Krokodylu i Królu Daktylu” to urocza, mądra, pełna humoru opowieść, która przypomina o bardzo starej zasadzie – „jeżeli chcesz mieć dobrego przyjaciela, sam takim przyjacielem musisz być”. Prapremiera spektaklu odbędzie się w niedzielę, 13 maja o godz. 13 na Scenie Fraszka Teatru Powszechnego w Radomiu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama