Amerykański koszykarz przed tym sezonem zakończył karierę, opuścił zespół Rosy i wrócił do Stanów Zjednoczonych. - Kim będzie w Radomiu prywatnie – wyjaśnia Piotr Kardaś, prezes Rosy SA. - Kocha koszykówkę i chętnie wystąpi w meczu amatorów - dodaje.
Organizator ligi amatorów RNBA Marcin Kotowski nie może doczekać się przyjazdu Kima Adamsa. - To wspaniała wiadomość dla kibiców. Gra takiego zawodnika podniesie rangę zawodów. A koszykarze Kottransu już szykują taktykę na mecz z Rosą.
Od razu rozpoczęły się dyskusje kibiców. Może Kim wróci do zawodowej koszykówki? - Nie ma o tym mowy – ucina spekulacje Kardaś. - Kim prowadzi w USA swoją firmę, na pewno nie będzie już grał w ekstraklasie. Ale mamy dla niego inną propozycję, którą nawet wstępnie zaakceptował. Chcemy, aby co jakiś czas prowadził zajęcia z dziećmi.
W finale RNBA Adams zagra oczywiście w zespole Rosy. W tej ekipie grają byli zawodowcy. - Bardzo się cieszę, że znowu zagram z Kimem. Występowaliśmy razem w ekstraklasie przez dwa sezony – przypomina Kardaś.
Rosa zagra z Kottransem w wielkim finale ligi RNBA. Mecz rozpocznie się o godz. 13 w hali Ekonomika przy ulicy Wernera. Natomiast o godz.12 odbędzie się mecz o trzecie miejsce, w którym Hydrostar zagra z Wine Market & Greg Fin. Tytuł MVP rundy zasadniczej otrzymał Korad Kapturski z Rosy. Najwięcej punktów zdobył Tomasz Łabędź z Hydrostaru. Z kolei za trzy punkty najlepiej rzucał Piotr Kardaś z Rosy.















Napisz komentarz
Komentarze