Serial pt. "Zmiany w radomskiej oświacie" ciągnie się już od kilku tygodni. W tym czasie powstało wiele plotek oraz niedomówień, które postanowił wyjaśnić Andrzej Kosztowniak. - "Jeśli chodzi o zmiany w działalności przedszkoli, to nie było i nie ma zgody na prywatyzację tych instytucji. Zgodziłem się jedynie na to, aby te placówki miały możliwość uspołecznienia. Proces ten mógłby być przeprowadzony wyłącznie przez pracowników. Podczas sesji Rady Miejskiej będziemy chcieli przegłosować uchwałę intencyjną o możliwości likwidacji wszystkich przedszkoli. Jednocześnie podkreślam, że nie oznacza to zamknięcia tych placówek. Tego rodzaju uchwała to wymóg formalny przy przekształceniu placówek. Każdy pracownik, bez względu na zajmowane stanowisko, będzie mógł złożyć wniosek o uspołecznienie. Każde podanie będzie analizowane indywidualnie" - wyjaśnił Prezydent.
Wiele zamieszania wywołała likwidacja PSP nr 8, a co za tym idzie, przeniesienie uczniów i nauczycieli do PSP nr 13. Zdaniem gospodarza miasta, zamknięcie tej szkoły wynika z małej liczby uczniów oraz złym stanie technicznym samego budynku. -"Przy okazji tej zmiany pojawiły się głosy, aby kontrolę nad reformą oświaty w naszym mieście prowadziły CBA oraz NIK. Nie mam nic przeciwko temu. Wszystko odbywa się zgodnie z obowiązującym prawem, niczego nie ukrywamy" - powiedział Andrzej Kosztowniak.
Zdaniem Prezydenta, przekształcenie Młodzieżowego Domu Kultury z placówki oświaty w jednostkę kultury nie wpłynie na jakość prowadzonych zajęć oraz funkcjonowanie instytucji. Plotki o sprzedaży budynku, w którym mieści MDK jednemu z banków, są zupełnie nieprawdziwe.
Władze miasta są również za połączeniem Zespołu Szkół Odzieżowych i Usług w Radomiu z ZSZ im. Jana Kilińskiego. - "Obie szkoły mieszczą się w tym samym budynku. Połączenie obu placówek w jedną to sposób na uporządkowanie i ujednolicenie kształcenia. Standard nauki z pewnością się nie pogorszy" - zapewnił Andrzej Kosztowniak.
Kolejna zmiana dotyczy wygaszania klas w PG nr 9. Do szkoły uczęszczają uczniowie, którzy w swoich gimnazjach rejonowych mieli problemy z nauką. -"Moim zdaniem, wysyłanie taki dzieci tylko do jednej placówki, to dzielenie ludzi na lepszych i gorszych. Za wszelką cenę chcę tego uniknąć. Wygaszanie opracowano tak, aby nikt nie poczuł się pokrzywdzony" - oznajmił Prezydent.
Andrzej Kosztowniak odniósł się również do pomysłów radnego Jerzego Pacholca. W poniedziałek, podczas obrad Komisji Edukacji radny zaproponował, aby zlikwidować VII LO im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Budynek po opuszczonej szkole miałoby zająć I LO im. Mikołaja Kopernika. X LO im. Stanisława Konarskiego połączyłoby się z XI LO im. Stanisława Staszica, VIII LO im. Jana III Sobieskiego zostałoby przeniesione do PG nr 5 przy ulicy Warszawskiej. -"Pomysły Jerzego Pacholca mogą być słuszne z punktu widzenia ekonomicznego. Jednak w tej chwili ważniejsze są argumenty społeczne, które sprzeciwiają się tym zmianom. Po rozmowie ze mną radny Pacholec postanowił zrezygnować z tych planów. Zapewniam, że nie będziemy zajmować się tymi postulatami" - zakończył Prezydent Radomia, Andrzej Kosztowniak.
A jakie jest Wasze zdanie na temat planowanych zmian w edukacji? Zapraszamy do komentowania.













