Już za nami ogólnopolska Wielkanocna Zbiórka Żywności. W naszym regionie Radomski Bank Żywności zebrał aż 15 ton artykułów spożywczych, które wspomogą najbardziej potrzebujące rodziny. W akcji wzięło udział 800 wolontariuszy, którzy podczas weekendu (15-17 marca) zbierali żywność w sklepach i supermarketach.
D.T./Fot. M.S.
18.03.2013 09:57
Wolontariusze Banków Żywności zachęcali w sklepach do podzielenia się żywnością. Każdy mógł im przekazać produkty żywnościowe, które następnie trafiły do magazynów Banków Żywności. Aktualnie trwa zliczanie darów, sortowanie i pakowanie. Następnie zebrane produkty trafią do organizacji zajmujących się opieką i wsparciem najuboższych. Są to świetlice środowiskowe, domy samotnej matki, hospicja, jadłodajnie, ośrodki wspierające najuboższe rodziny. Stoiska wolontariuszy były rozstawione w 30 sklepach w samym Radomiu, a w regionie mogliśmy oddać dary w 80 punktach.
- Cieszymy się, że Radomianie przychylnie patrzą na naszą akcję i że chętnie przekazują produkty dla najbardziej potrzebujących. Poparcie otrzymujemy także ze strony placówek handlowych, które przyłączają się do akcji. Wolontariusze są ciepło przyjmowani i wspierani przez kierowników sklepów - informuje Anna Głogowska z Radomskiego Banku Żywności.
Dzięki ofiarności, w Radomiu i Grójcu udało się zgromadzić niemalże dziesięć ton produktów. A w całym regionie ok. 15 ton produktów spożywczych. Do akcji włączyło się niemalże 15 miejscowości z regionu radomskiego, np. Grójec, Warka, Wierzbica. Osoby chcące wziąć udział w akcji mogły przekazywać część swoich zakupów do oznakowanych koszy. Wśród rekomendowanych produktów znalazły się: olej, cukier, konserwy rybne, dżemy oraz słodycze.
- Wśród produktów, które udało nam się zebrać, zdecydowanie dominują mąka, makaron oraz ryż. Do koszy oddawano także słodycze, które stanowiły ok. pięć procent zebranej żywności. Cały czas napływają do nas raporty z poszczególnych miejscowości. Zliczanie produktów zakończymy w środę i następnie przekażemy te dary organizacjom, zajmującym się pomocą najbardziej potrzebującym - relacjonuje Anna Głogowska.