Władze miasta zaproponowały, aby teren osiedlowego parku na Ustroniu objął powierzchnię 2,5 hektara. Według Bractwa Rowerowego jest to zbyt mały obszar - najmniejszy park w Radomiu przy ulicy Kwiatkowskiego jest większy o 8 tys. metrów kwadratowych. Dlatego Bractwo Rowerowe wraz z władzami Spółdzielni Mieszkaniowej wystąpiło z propozycją zwiększenia obszaru parku z 2,5 na ponad 8 hektarów.
- Wyszliśmy z tą inicjatywą, ponieważ odcinek od alei Grzecznarowskiego po ulicę Młodzianowską stanowi spójny ciąg ekologiczny i spacerowy. W projekt miasta nie została wpisana górka saneczkarska i oba stawy. Chcemy to zmienić i wraz ze spółdzielnią powiększyć park. Jeżeli miasto nie wesprze tego pomysłu to władze spółdzielni zadeklarowały, że z własnych pieniędzy wykonają ścieżki rowerowe i chodnik, aby park z resztą ciągu były chociaż wizualnie spójne - tłumaczy Sebastian Pawłowski z
Bractwa Rowerowego.
Wg planów Bractw Rowerowego park będzie ciągnął się od ulicy Południowej poprzez ulicę Jana Pawła II
i oczko wodne za kościołem aż do ulicy Grzecznarowskiego. W koncepcji znajdują się więc dwa oczka wodne, które wymagają odpowiedniej infrastruktury, budowa i remont chodników, wytyczenie dwukierunkowej ścieżki rowerowej, pielęgnację zieleni, wyremontowanie obiektów sportowych, wyremontowanie i budowa nowego placu zabaw i wytyczenie przejścia dla pieszych na Grzecznarowskiego na wysokości sklepu Komfort. Wnioskodawcy zwracają również uwagę na przedłużenie ścieżki rowerowej z parku Ustronie przez ulicę Tartaczną do Borek. Jak szacuje Sebastian Pawłowski, koszt budowy ciągów rowerowych wyniósłby około 1 mln zł.
- Popieramy koncepcję Bractwa Rowerowego. Nie mamy jeszcze
konkretnego projektu, jak zagospodarować ten obszar, ale chcemy się
czynnie włączyć zarówno w opracowywanie koncepcji powstawania parku, jak
również w trakcie jego realizacji. Chcemy przekazać grunty, które
należą do naszej spółdzielni. Zadeklarowaliśmy udział również finansowy w
budowie ścieżek rowerowych. A mieszkańcy z osiedla chcą się przyłączyć
do sadzenia zieleni. Tylko wcześniej musimy wiedzieć, gdzie i jakie
nasadzenia robić. Mam nadzieję, że park na Ustroniu będzie dobrym początkiem współpracy między osiedlem a władzami miasta. Władze wcześniej nie wykazywały inicjatywy - mówi Andrzej Łuczycki, przewodniczący rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Ustronie.
W miejskim budżecie na zagospodarowanie terenów zielonych na Ustroniu zostało zarezerwowane w tym roku 70 tys. zł. Co na nowy pomysł Bractwa Rowerowego władze miasta? Do sprawy będziemy wracać.
Reklama









![Frysztak doprowadził do wściekłości polityków PiS-u. "Snusiarz, który wprowadził się na Krakowskie Przedmieście" [WIDEO] Frysztak doprowadził do wściekłości polityków PiS-u. "Snusiarz, który wprowadził się na Krakowskie Przedmieście" [WIDEO]](https://static-radom.cozadzien.pl/data/articles/sm-16x9-frysztak-doprowadzil-do-wscieklosci-politykow-pis-u-snusiarz-ktory-wprowadzil-sie-na-krakowskie-p-1766135605.jpg)








