Skrót VIDEO - TUTAJ
Galeria zdjęć - TUTAJ
Konferencja prasowa - TUTAJ
Zapis Relacji LIVE - TUTAJ

Pojedynek z Wisłą był debiutem Janusza Niedźwiedzia w roli trenera Radomiaka. Nowy szkoleniowiec Zielonych przed meczem poprowadził zaledwie jeden trening, a w klubie zameldował się nieco ponad dobę przed pierwszym spotkaniem. Nie mogło być więc mowy o znacznej poprawie jakości gry zespołu czy też wprowadzeniu nowych rozwiązań taktycznych, bo zwyczajnie trener nie miał jeszcze na to jeszcze czasu.
Zawodnicy obu drużyn przystosowali się chyba do panującej aury. Wysoka temperatura i lejący się z nieba żar spowodowały, że poczynania piłkarzy były nieco senne. Brakowało szybkiej gry i sytuacji podbramkowej, a piłka najczęściej znajdowała się w środkowej części boiska. Dobrej sytuacji w 16 minucie nie wykorzystał Piotr Prędota, który uderzył głową obok bramki po dośrodkowaniu Samuelsona Odunki. Jedni i drudzy próbowali strzałów, ale nie trafiały one w światło bramki. Akcje Radomiaka kończyły się w dużej części w polu karnym gości, kiedy to defensorzy Wisły wybijali piłkę ze swojej szesnastki po podaniach ze skrzydeł.




Radomiak Radom - Wisła Puławy 0:0
Radomiak: Budzyński, Cieciura, Świdzikowski, Ciach, Derbich, Figiel (Leandro 65'), Radecki (Pach 61'), Puton (Byszewski 84'), Wlazło, Odunka (Kornacki 80'), Prędota
Wisła: Penkovets, Orzędowski, Budzyński, Kursa, Kwiatkowski, Charzewski (Szczotka 86'), Wiącek, Maksymiuk, Pożak (Jakubowski 60'), Giza (Nowosielski 63'), Nowak














