Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
niedziela, 21 grudnia 2025 19:10
Reklama

Radom miastem filmowców? To możliwe!

Ekipa "Kameralnego Lata" zwiedziła główne ulice naszego miasta w poszukiwaniu wyjątkowych miejsc dla filmowców.  - Mam wrażenie, że to miasto jest jeszcze nieodkryte. Będziemy się starali dotrzeć do filmowców z katalogiem interesujących zakątków Radomia i informować o tym, które mogą wykorzystać w produkcjach filmowych - mówi  Anna Spisz z Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki, kierowniczka Mazowieckiego Funduszu Filmowego (Mazovia Warsaw Film Commission).


W tym roku organizatorzy "Kameralnego Lata" zainaugurowali współpracę z Mazovia Warsaw Film Commission. Jest to nowa inicjatywa związana z filmową promocją Radomia. Zakłada  prezentację radomskiej topografii, propozycji lokacji, odpowiednich do zdjęć filmowych. Aktualnie przygotowywany jest spis miejsc i terenów naszego miasta, które posłużą jako tworzywo filmowych produkcji. W katalogu znajdą się głównie lasy, skwery, centrum miasta oraz architektura sakralna i postindustrialna, w tym hale dawnych fabryk. Katalog lokacji zostanie zaprezentowany pod koniec "Kameralnego Lata".

Nieodkryty potencjał Radomia

Wśród proponowanych lokacji znalazły się, między innymi: Las Kapturski, cerkiew, kościół św. Rodziny przy ul. 25 Czerwca, budynek RKŚTiG "Łaźnia", Park im. T. Kościuszki, Urząd Stanu Cywilnego, Ratusz, kościół św. Wacława, klub Katakumby czy nowoczesny budynek Galerii Rosa.

- Wrażania po wycieczce są bardzo dobre. Od dawna obserwuję działalność Film Commission, czyli takich komisji filmowych, które zajmują się promocją danego regionu i ułatwianiem filmowcom życia. Jest to promocja miasta poprzez film. Pomyślałam o Radomiu, bo go dobrze znam i jest dobrze skomunikowany ze stolicą. Warto wiedzieć, że największa baza filmowa jest w Warszawie i tak na prawdę w tym mieście zostało już wszystko pokazane. Filmowcy w istocie nie znają Radomia. A można tu przyjechać nawet na jeden dzień, jest dobra baza hotelowa. Oczywiście to się nie stanie w ciągu roku, promowanie pewnie potrwa kilka lat - tłumaczy Anna Wróblewska, dyr. artystyczny festiwalu "Kameralne Lato".

Radom miejscem akcji dla filmów historycznych?


- Warte uwagi w Radomiu są historyczne zabudowy, Starówka, dużo czarownej cegły, ciekawe postindustrialne fragmenty, zabytkowe kamienice i podwórka oraz piękne lasy dookoła. Dotąd Radom nie wkroczył na mapę filmową Polski, bo jest po prostu nieznany. Przyznam, że na Mazowszu nie znajdzie się tak świetnie zachowanych kwartałów historycznych ulic, brukowana kostka. I dobrze, że nie wszystkie kamienice nie zostały odnowione - podkreśla Wróblewska.

- Rzeczywiście, w Radomiu można wykorzystać architekturę miasta do filmów historycznych. Obiekty industrialne to jest druga mocna strona Radomia. To była dopiero nasza pierwsza wycieczka, zapewne jeszcze będą kolejne. Ostatnio był tutaj kręcony film Jana Kidawy-Błońskiego, więc może będzie to dobry początek promocji miasta pod kątem filmowym - potwierdza Anna Spisz.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama