
W akcji gaszenia pożaru brało udział siedem jednostek straży pożarnej i 33 strażaków. Na miejscu pojawiła się również policja i prokurator, który będzie wyjaśniał co było przyczyną pożaru.
Zbigniew Łuzuk ze straży pożarnej w Białej Podlaskiej na spotkaniu z dziennikarzami podkreślał, że budynek był ogrzewany piecem kaflowym, dlatego wielce prawdopodobne jest, że to on był przyczyną pożaru. Jak powiedział Jarosław Jawicki z miejskiej policji w domu było zameldowanych 9 osób, ale gdy wybuchł pożar w domu przebywało ich więcej.
Prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej Mieczysław Ruta zapewniał, że budynek był kontrolowany niejednokrotnie pod względem przeciwpożarowym. Niemożliwe jest więc wystąpienie pożaru ze złego stanu technicznego- dodał.
To na pewno jeden z najbardziej tragicznych pożarów do których doszło na terenie naszego kraju w ostatnich latach- powiedział Paweł Frątczak Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Pożar do jakiego doszło z czwartku na piątek w Białej Podlaskiej nie był jedynym. W Bolesławcu w woj. dolnośląskim wybuchł pożar w jednej z kamienic podczas którego śmierć poniosła bezdomna kobieta, która nocowała w piwnicy. Szybka reakcja strażaków zapobiegła przedostaniu się pożaru na wyższe pietra kamienicy.
Jak powiedział rzecznik, pożar wybuchł również w Oświęcimiu, w woj. małopolskim, podczas którego zginęła jedna osoba, a pozostałe dwie zostały ranne. Żywioł nie oszczędził także Lublina w który to podczas pożaru mieszkania w kamienicy zginęła kobieta, a cztery inne osoby zostały ranne.













