Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 26 grudnia 2025 23:38
Reklama

Artystyczne interpretacje natury

Wernisaż 27. wystawy poplenerowej Kłudzie 2011 odbył się 28 grudnia bieżącego roku o godzinie 12.00 w Sali Kameralnej MDK przy ulicy Słowackiego 17. Ekspozycję stanowiły prace malarskie uczestniczek tegorocznego wakacyjnego pleneru (11-24 lipca).


Organizatorem tegorocznego pleneru w Solcu nad Wisłą był Młodzieżowy Dom Kultury im. Heleny Stadnickiej w Radomiu. Natomiast przygotowaniem pleneru, opieką artystyczną, jak również realizacją wystawy zajął się artysta plastyk Jan Andrzej Jasiński, który pracuje w Domu Kultury na stanowisku nauczyciela plastyki. Jak sam stwierdził nie każdy z 27 plenerów kończył się takim otwarciem i tak licznym zbiorem prac.  To jest wybór z wszystkiego, co powstało podczas dwutygodniowego pleneru w Solcu. Nazwa pleneru "Kłudzie" może budzić wątpliwości, ale ta miejscowość stanowi jakby dzielnicę przedmieście Solca. Miejsce wyjazdu zostało wybrane rozmyślnie, gdyż teren solecki zachwyca pięknem, urozmaiconym krajobrazem, dlatego też stanowi nieustaną inspirację do poszukiwań odpowiedniego klimatu.

Podczas wystawy zaprezentowano 50 prac plastycznych wykonanych różnorodnymi technikami i prezentującymi indywidualną wizję natury i krajobrazu. Można stwierdzić, że przedstawione obrazy stanowią kwintesencję dwutygodniowej pracy uczestniczek artystycznego wyjazdu. W plenerze uczestniczyły: Aneta Adamczyk, Aleksandra

Jan Andrzej Jasiński i uczestniczki pleneru
Gromadzka, Magdalena Jankowska, Magdalena Opałka, Natalia Urbańska, Dominika Wąsik, Dominika Wesołowska, Monika Wieczorek. Jak stwierdził Jan Andrzej Jasiński - sednem pleneru było odnalezienie siebie, własnych myśli i wrażliwości. Większość uczestniczek pleneru to debiutantki. Mimo młodego wieku, ich artystyczne dusze i zdolności były tak rozwinięte, że zachwyciły i oczarowały doświadczonego artystę - opiekuna. Według Jasińskiego - istnieje odwrotność proporcji między wiekiem a świadomością. Ich świadomość zaskoczyła mnie, jak również wybory motywów, które nie dążą do wizerunku atrakcyjnych pocztówek, ale zwracają się w kierunku najcenniejszych wartości malarstwa: światła, koloru, intymności. Jest to plener bardzo nietypowy, w którym pogoda stanowi czynnik niezależny, niebrany pod uwagę. Tutaj ważniejsze było umiejętne poszukiwanie odpowiedniego kadru, który stawał się tematem interpretacji. Istotne było sterowanie wartościami plastycznymi tak, aby zaistniała korespondencja między twórcą obrazu a jego odbiorcą.


Podziel się
Oceń

Reklama