XXI wiek - szaleństwo, wolność i nieograniczone możliwości. Jednak nie wszystkie aspekty naszego nowoczesnego życia rysują się w tak pastelowych barwach. Wszechobecna dostępność usług internetowych już dawno przedarła się do sfery intymnej współczesnego singla czy singielki. Ale czy na pewno? Może to my w pogoni za codziennością wymusiliśmy byt tego typu serwisów, bowiem rynek odpowiada na potrzeby konsumentów.

Nie wiem czy jest sens oceniać jednoznacznie tego typu zjawisko, być może, dlatego że życie we współczesnych czasach ogranicza nasze poznawcze możliwości, gdy każda minuta jest tak niezwykle cenna. Musimy wybierać: albo „stracę” czas na makijaż, wybór sukienki i wyjście na wystawę, albo zostanę dłużej w pracy i wstawię super zdjęcie na „www.miłość.pl”, bo przecież to tylko chwila. Wyboru dokonuje każdy człowiek z osobna, jak również czuje on, że życie we dwoje kusi, tak szalenie kusi. Szczęście osobistego nie podzielimy na lepsze-gorsze czy też na sposób jego znalezienia: wirtualne-realne. A Wam na czym zależy w życiu?













