Policjanci z Pionek zatrzymali 31-letniego mieszkańca Radomia, który włamywał się do pojazdów na terenie zalewu w Siczkach. Za przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W okresie wakacyjnym w okolicach zalewu w Siczkach z samochodów wypoczywających tam osób ginęły różne przedmioty, przede wszystkim pozostawione przez właścicieli rzeczy osobiste, np. torebki i laptopy. Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Pionkach, których skrupulatna praca pozwoliła na ustalenie sprawcy.
- Poczynione przez nich ustalenia pozwoliły na wytypowanie zatrzymanie przed kilkoma dniami 31-letniego mieszkańca Radomia. Jak się okazało, ma już na swoim koncie kilka włamań do pojazdów. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Przedstawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem, za co gorzi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności - informuje Justyna Leszczyńska z KMP Radom.