
Bardzo blisko medalu był też Eryk Ziółek (kat. 67 kg), ale w walce półfinałowej przegrał z późniejszym triumfatorem. Zawody bez medalu zakończyli także Maciej Poneta (71 kg) i Łukasz Trzeciak (67 kg), obaj w kategorii juniorów, a w kat. seniorów Aleksander Binkowski i Artur Kurek (kat. 75 kg) oraz Łukasz Mleczkowski (71 kg). W zawodach wzięło udział 352 zawodników z 79 klubów.
- Były to najmocniej obsadzone zawody w Polsce jeśli chodzi o kickboxing i odbywały sie na czterech ringach równolegle. Dla nas trenerów jak i dla zawodników był to świetny sprawdzian, w którym nie wypadliśmy źle. Parę walk wygraliśmy, parę przegraliśmy, ale tak naprawdę chodzi o obycie i zdobycie doświadczenia, które zaprocentuje w przyszłości. Dla niektórych zawodników były to pierwsze lub drugie zawody, więc nie można wymagać od razu medali. Jeśli chodzi o srebrnych medalistów, to w finale stoczyli świetne i wyrównane walki, ale taki jest sport, czasem się wygrywa a czasem przegrywa - mówi trener Bartłomiej Kowalczyk.














