W środę (11 czerwca) rano policyjni motocykliści z radomskiej drogówki zauważyli na terenie gminy Jedlnia - Letnisko autobus, którego stan techniczny już na pierwszy rzut oka budził zastrzeżenia. Okazało się, że pojazd jedzie do szkoły w Myśliszewicach, by przewieźć dzieci. Policjanci zatrzymali auto do kontroli i dokładnie sprawdzili jego stan techniczny. Funkcjonariusze mieli ogromne zastrzeżenia przede wszystkim do układu jezdnego auta i oświetlenia. Zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i zakazali dalszej jazdy.
- Jak się okazało, to nie pierwsza tego rodzaju sytuacja z pojazdem tego przewoźnika w ostatnich dniach. Tydzień temu (4 czerwca) do policjantów zadzwonili rodzice, twierdząc, że po ich dzieci przyjeżdża przechylony autokar i boją się o bezpieczeństwo swoich pociech. Patrol pojechał by to sprawdzić i faktycznie pojazd był niesprawny. Wtedy również zatrzymano dowód rejestracyjny, a przewoźnik udostępnił inne auto. Ale jak się dzisiaj okazało, również niesprawne - informuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.















