
Policjanci natychmiast podjęli czynności by pomóc mężczyźnie i zapobiec ewentualnej tragedii. Okazało się, że dane które podawał są fałszywe, a pod wskazanym adresem mieszka zupełnie ktoś inny. Funkcjonariusze szybko ustalili jednak autora tego telefonu i zatrzymali mężczyznę na ulicy Kwiatkowskiego w Radomiu. Jak się okazało 39-latek był kompletnie pijany - miał ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie miał zamiaru popełniać samobójstwa. Natomiast po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że jest poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności na podstawie wydanych przez Sąd w Poznaniu i Gnieźnie nakazów doprowadzenia.
Mężczyzna został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 7 miesięcy.














