Port Lotniczy Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku zyskał nowe życie w 2023 roku. Wówczas został oddany do użytku po gruntownej przebudowie, którą rozpoczęto cztery lata wcześniej. Łączna wartość inwestycji wyniosła ponad 800 milionów złotych. Ówczesny premier Mateusz Morawiecki podkreślał na oficjalnym otwarciu obiektu, że przedsięwzięcie ma ogromny sens gospodarczy. Według planu radomski port miał odciążyć Lotnisko Chopina w Warszawie.
Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. W 2025 roku lotnisko w Radomiu obsłużyło tylko 92 tys. pasażerów. Dla porównania port w Modlinie 1,5 mln podróżnych, a Lotnisko Chopina w Warszawie 22 miliony!
ZOBACZ TAKŻE: ZNACZĄCY SPADEK. OPUBLIKOWANO WYNIKI RADOMSKIEGO LOTNISKA ZA LISTOPAD
- Wyniki są fatalne, a przed nami zima, która w lotnictwie zawsze jest słabszym okresem. Uważam, że lotnisko w Radomiu trzeba zamknąć, bo nic się z nim nie da zrobić. Nikt nie chce stąd latać. Chyba, że decyzją władz PPL ściągnie się linie lotnicze, mówiąc przedstawicielom np. WizzAira, Ryanaira czy LOT-u, że w zamian za to dostaną dodatkowe sloty na lotnisku Chopina - powiedział Eryk Kłopotowski, ekspert ds. rynku lotniczego, w rozmowie z portalem foksal.pl.
- To lotnisko w ogóle nie powinno było powstać. Przed ponownym otwarciem usłyszałem, że "radomiakom należy się to lotnisko". To był główny argument za tym, żeby wydać miliard złotych, bo poza kosztem budowy trzeba doliczyć jeszcze koszt powstania i rozbiórki poprzedniego terminala. Wszyscy politycy, którzy byli "za" oraz osoby przedstawiające wyssane z palca analizy ruchu powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności i publicznie rozliczone - nawołuje Kłopotowski w dalszej części.
Administracyjny podział ruchu panaceum na problemy radomskiego lotniska?
Wszystko wskazuje na to, że rozwiązaniem problemów radomskiego lotniska może być administracyjny podział ruchu lotniczego na Mazowszu. To pomysł, który od kilku lat przewija się w debacie publicznej. Dokumenty w tej sprawie trafiły już do Ministerstwa Infrastruktury. Aby wprowadzić tę koncepcję do rzeczywistości, potrzebna jest zgoda Komisji Europejskiej.
Jednocześnie spółka Polskie Porty Lotnicze opracowała nową strategię rozwoju lotniska w Radomiu. Ma ona zostać zaprezentowana na początku przyszłego roku.















Napisz komentarz
Komentarze