Podczas konferencji prasowej w Radomiu poseł Koalicji Obywatelskiej Konrad Frysztak skrytykował organizację sobotniego marszu Prawa i Sprawiedliwości, określając go mianem „klapy”, a jednocześnie zwrócił uwagę – jak podkreślał – na „hipokryzję” polityków tej partii w kwestii migracji.
– W okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości, w latach 2018–2023, złożono ponad 6,5 miliona wniosków wizowych, a wydano ponad 6 milionów 150 tysięcy wiz. Skuteczność tego procederu to 93,8 procent – mówił Frysztak, powołując się na dane Najwyższej Izby Kontroli.
Według posła, w tym czasie wizy wydawano obywatelom aż 76 państw muzułmańskich i afrykańskich, co – jak zaznaczył – stoi w sprzeczności z dzisiejszymi protestami PiS przeciwko migrantom.
– Ci sami ludzie, którzy wpuszczali migrantów do Polski, dziś organizują marsze przeciwko migrantom. To czysta hipokryzja – ocenił parlamentarzysta KO.
Frysztak odniósł się również do działalności Artura Standowicza, byłego wicewojewody mazowieckiego, a obecnie radnego i przewodniczącego klubu PiS w Radomiu. Jak podkreślił w czasie, gdy Standowicz pełnił funkcję wicewojewody (od stycznia 2016 do grudnia 2023 roku), nadzorował on Wydział Spraw Cudzoziemców Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Poseł przytoczył szczegółowe dane, które – jak mówił – uzyskał w odpowiedzi na swoje pismo do wojewody mazowieckiego.
Zgodnie z nimi, w okresie tym wydano:
- ponad 276 tysięcy zezwoleń na pobyt czasowy,
- ponad 38 tysięcy zezwoleń na pobyt stały,
- oraz blisko 12 tysięcy zezwoleń na pobyt rezydenta długoterminowego UE.
– Jak ktoś, kto przez lata nadzorował wydział odpowiedzialny za sprawy cudzoziemców, może dziś organizować marsze przeciwko migrantom? To jest czysta hipokryzja – stwierdził poseł.
Frysztak przypomniał też, że Standowicz był kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Radomia, a obecnie kieruje klubem radnych tej partii w radomskiej Radzie Miejskiej.
– Czy pan Standowicz chciał w Radomiu zrobić miasteczko dla cudzoziemców? – pytał retorycznie Frysztak.
Poseł KO nawiązał również do innych afer z okresu rządów PiS – m.in. zakupu systemu Pegasus, sprawy Funduszu Sprawiedliwości oraz zakupu respiratorów z Funduszu COVID-owego.
– Nie dajcie się zwieść pisowskiej propagandzie. W najbliższych dniach mogą pojawić się kolejne marsze, być może w obronie tych, którzy okradali państwo – mówił Frysztak.
Polityk odniósł się także do kwestii Paktu Migracyjnego i zapewnił, że obecny rząd nie zgodził się na jego obowiązywanie wobec Polski.
– Polska nie będzie objęta relokacją migrantów. Nie będziemy zobowiązani do ich przyjmowania. To właśnie oznacza odpowiedzialny rząd, który potrafi bronić interesów kraju – podsumował.















Napisz komentarz
Komentarze