Nagroda im. Gombrowicza dla „Woliery”!

Ta edycja Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza przeszła do historii. W sobotni wieczór w Zespole Szkół Muzycznych w Radomiu odbyła się jubileuszowa gala, kończąca tygodniowy festiwal „Opętani Literaturą”. Nagroda, ustanowiona przez Miasto Radom i Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli, przez dekadę zdążyła na stałe wpisać się w kalendarz polskich wydarzeń literackich. Jej ideą jest promowanie najciekawszych debiutów prozatorskich, a wyróżnienie zyskało rangę jednego z najważniejszych dla młodych pisarzy.

Na samym początku uroczystości Radosław Witkowski, prezydent Radomia, przyznał medal Bene Merenti Civitas Radomiensis Tomaszowi Tyczyńskiemu, kuratorowi Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli – najważniejsze odznaczenie samorządowe przyznawane w uznaniu dla osób i instytucji, które poprzez swoją aktywność promują pozytywny wizerunek Radomia. 

Do jubileuszowej edycji napłynęło blisko sto książek, co potwierdza rosnące znaczenie nagrody. Kapituła w pierwszym etapie wskazała dziewiętnaście tytułów, a następnie zawęziła listę do pięciu finalistów. Przypomnijmy, że w finałowej piątce znaleźli się: Barbara Elmanowska („Woliera", Wydawnictwo J), Joanna Mazur („Ciepło-zimno", Wydawnictwo Seqoja), Monika Muskała („Rondo Rodeo", Nisza), Katarzyna Sobczuk („Mała empiria", Dowody) oraz Maciej Wnuk („Miejsca odległe", Biuro Literackie). Każdy z nominowanych otrzymał wyróżnienie finansowe.

- Nasza wspaniała kapituła to są ludzie, którzy nie dość, że mają ogromną wiedzę i wrażliwość to są niezwykle solidni. Proszę mi wierzyć, że oni te wszystkie książki przeczytali bardzo, bardzo uważnie - powiedział Tomasz Tyczyński, kurator Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. - Każdej poświęcili swoją uwagę i ocenili obiektywnie, o ile literaturę tak właśnie można ocenić. 

Nagrodę główną, czyli 40 tysięcy złotych, statuetkę i symboliczną lornetkę, odebrała Barbara Elmanowska. Jej „Woliera" to opowieść o Ance, która po rozstaniu z partnerką, wyjeżdża do małej nadmorskiej osady, by rozliczyć się z przeszłością i związkiem. Książka jest psychologicznym portretem, łączącym codzienność z retrospekcją – opowieść o fotografii, surowym Bałtyku, miłości, cierpieniu i pytaniu, co nas kształtuje.

Na rezydencją literacką w Vance, gdzie ostatnie lata życia spędził Gombrowicz, pojedzie Maciej Wnuk. „Miejsca odległe" traktują o teraźniejszości i bliskiej przyszłości: o ciemnych stronach technologii, jej wpływie na psychikę i chaos informacyjny, o wymierających językach, rozmytych granicach życia, migracji wpisanej w codzienność oraz o bliskości i otwartości, które stają się coraz bardziej niepewne.

- Rzeczywistość przerosła moje wyobrażenia, kiedy w 2015 roku podejmowałem decyzję o skierowaniu do Rady Miejskiej uchwałę o ustanowieniu właśnie Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza - mówił Radosław Witkowski, prezydent Radomia. - To dziś jedna z bardziej prestiżowych nagród w Polsce, która ma uznanie środowiska literackiego.

Tegorocznej gali towarzyszył tydzień spotkań autorskich, warsztatów i dyskusji. Hasło „Literatura się liczy” podkreślało znaczenie słowa i twórczej odwagi. Gwiazdą wieczoru była Krystyna Prońko.