Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 07:11
Reklama

Z pożółkłych szpalt

O czym rozpisywała się prasa kilkadziesiąt, a nawet sto lat temu? Jakie informacje trafiały na czołówki gazet? I najciekawsze, jak się wtedy pisało? Zapraszamy na cykl "Z pożółkłych szpalt", w którym będzie można przeczytać informacje sprzed lat; niektóre mogą zaskoczyć.
  • Źródło: Radomska Biblioteka Cyfrowa

Okradziony „towarzysz”

W ubiegły piątek między godziną 8-9 wiecz. przyjechał „towarzysz” baron Kelles-Krauz na rowerze na zebranie przedwyborcze, odbywające się w lokalu Związków Zawodowych przy ulicy Świeżej Nr 1. Pozostawiwszy rower w klatce schodowej, sam udał się na salę obrad, a gdy po godzinie wrócił - roweru już nie znalazł. Może ktoś pożyczył sobie tylko roweru i wyjechał na „agitację”. A może tylko był to pojętny uczeń, który odrazu w czyn wprowadził teorję socjalistyczną o wspólności dóbr doczesnych i rower pana barona uspołecznił. Ludzie są inteligentni i pojętni, a więc przypuszczać należy, że p. baron nie weźmie za złe biednemu proletarjuszowi, że w lot chwycił głoszone maksymy i nie uważając tego aktu eksproprjacji za krzywdę osobistą, cofnie rozpoczęte dochodzenie policyjne, by nie narażać „towarzysza” na kolizję z kodeksem karnym. (Słowo nr 127, 19 września 1922)

(x) Kary za ułatwianie dezercji i dopomagania dezerterom do ukrywania się. 

Wobec stwierdzenia przez Władze Wojskowe, że ludność cywilna częstokroć ułatwia dezercję przez ukrywanie dezerterów, udzielanie im żywności i wymianę rzeczy wojskowych na cywilne, Magistrat m. Radomia uważa za wskazane uprzedzić miejscowych obywateli, że w myśl art. 12 Ustawy z dn. 20 lutego 1920 r. w przedmiocie kar za pogwałcenie przepisów, dotyczących powszechnego obowiązku służby wojskowej (Dz. U. Nr. 20 poz. 104), winni podżegania lub dopomagania wojskowemu do dezercji, ukrywania lub współdziałania w ukrywaniu dezerter6w, będą karani więzieniem od miesięcy 6 do lat 3. a w razie popełnienia przestępstwa w czasie wojny lub mobilizacji - ciężkiem więzieniem od lat 4 do 8. (Słowo nr 209, 15 września 1923)

(x) Na bezdomne dzieci. 

Kilku radomskich motocyklistów, celem wyrażenia uznania swemu kochanemu majsterkowi p. Józefa Ciokowi, który jako jedyny fachowiec otacza opieką motocyklistów złożyło w naszej Administracji dwieście tysięcy marek na schronisko dla bezdomnych dzieci, pozostające pod opieką pani Kuczyńskiej. Przykład godny naśladownictwa! (Słowo nr 2010, 16 września 1923)

(x) Karabiny w warsztatach kolejowych. 

W dniu 11 b. m. podczas rewizji w warsztatach kolejowych zupełnie przypadkowo znaleziono 9 karabinów wojskowych, kilka sztuk bagnetów od karabinów i zamek od armaty. Z pośród tych karabinów dwa były zupełnie zdatne do użytku, niektóre zaś wymagały nieznacznej reperacji i jeden tylko był w stanie zupełnie zepsutym, gdyż miał obciętą lufę. Ciekawa rzecz z czyjej inicjatywy i w jakim celu urządzono ten skład broni w warsztatach kolejowych. Bez wątpienia policja, która energicznie zajęła się tą sprawą – rozstrzygnie zagadkę. (Słowo nr 210, 16 września 1923)

Mieszkańcy stacji

W budynku stacji kolejowej Jedlnia jedną z sal z wyjściem od peronu zajmują od dłuższego czasu dwaj pracownicy kolejowi z Wydziału Ruchu Dyr. Kol. w Radomiu na
prywatne mieszkanie. Sala ta niegdyś służyła jako poczekalnia tylko II klasy; obecnie – wobec zajęcia jej na cele prywatne – zrobiono wspólną dla wszystkich III-ch klas poczekalnię z bufetem, przeznaczając na ten cel salę, której część oddzielono na przechowalnię bagażu ręcznego. Miejsce to nie nadaje się na taką „mieszaną” poczekalnię, zwłaszcza w porze zimowej ze względu na rozmiar sali i wskutek tego niemożność należytego jej ogrzania. Sprawa to nie nowa i wszystkim znana. Głowią się ludzie, mówią o tem głośno, a nawet od czasu do czasu piszą o tern w gazetach, a „uprzywilejowanych” nikt jakoś z nienależącego do nich „mieszkania” wyeksmitować nie może. Chyba, że p. dyr. Łaguna nic o tej sprawie nie wie. (Słowo nr 208, 10 września 1930)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama