Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 12:27
Reklama

Radomiak przegrał w ostatnim meczu sezonu

Radomiak Radom w ramach 34. kolejki PKO BP Ekstraklasy zagrał u siebie z Motorem Lublin. Mecz zakończył się wynikiem 2:3, a gole dla gospodarzy zdobyli Paulo Henrique i Leandro.
Radomiak przegrał w ostatnim meczu sezonu

Autor: cozadzien.pl / Piotr Nowakowski

Nadszedł czas na ostatni mecz sezonu 2024-2025 w Ekstraklasie. Radomiak swój cel osiągnął już na kilka tygodni przed zakończeniem rundy rewanżowej, utrzymując się w lidze. Bój "o pietruszkę" z gośćmi z Lublina mógł zagwarantować mu co najwyżej przeskoczenie Korony Kielce, która w tym samym czasie w Zabrzu walczyła o punkty z tamtejszym Górnikiem. W związku z tym trener Joao Henriques zdecydował się dać szansę zawodnikom, którzy w ostatnich tygodniach nie stanowili o sile zespołu. 

Tak też w podstawowym składzie zagrał Wiktor Koptas, rezerwowy bramkarz, który dotychczas w Ekstraklasie zagrał tylko dwa razy, dwukrotnie z Legią Warszawa, przez nieobecność Macieja Kikolskiego. Z przodu dość niespodziewanie zagrali Rafael Barbosa i Pedro Perotti, na boku obrony wyszedł Zie Ouattara, a środek pola wraz z Michałem Kaputem i Roberto Alvesem zbudował Chico Ramos. 

Mecz swoją akcją rozpoczął właśnie wspomniany Barbosa. Dostał piłkę od kolegi z zespołu, sztuczką techniczną minął rywala i dograł do Perottiego, który jednak nie dobiegł do piłki. Wtedy napierać zaczęli goście. Kapitalną wrzutkę na głowę otrzymał Mbaye Ndiaye, ale uderzył w poprzeczkę. Kilka chwil później do piłki dopadł Jan Grzesik, ruszając w stronę bramki Gaspera Tratnika. Obiegł dwóch rywali, przełożył piłkę na lewą nogę i oddał celny strzał, ale w tym pojedynku lepszy okazał się golkiper Motoru. 

Wymiana ciosów doprowadziła do dwunastej minuty, w której lublinianie wywalczyli trzeci rzut rożny. Z narożnika wrzucił Bartosz Wolski, z woleja uderzył ją Kaan Caliskaner, z kolei jego strzał skończył na głowie Mbaye Ndiaye, który wbił futbolówkę do siatki. Radomiak przegrywa 0:1. Kolejne minuty minęły kibicom raczej na walce o piłkę w środku pola, niż efektownych akcjach obu zespołów. W 34. minucie Michał Kaput próbował wybić piłkę głową, ale ta wpadła pod nogi Piotra Ceglarza, który stanął oko w oko z Koptasem, a górą w tym starciu okazał się radomski bramkarz.

Po przerwie Radomiak wziął się za odrabianie strat. Minutę po rozpoczęciu drugiej połowy z rzutu wolnego wrzucił Roberto Alves, a strzał oddał Marco Burch. Piłkę odbił jeszcze jeden z zawodników gości, więc do wykonania rzutu rożnego podszedł Rafael Barbosa, dograł piłkę na głowę Paulo Henrique, który wpakował ją do siatki. Jest wyrównanie! Portugalski lewy obrońca zdobył w ten sposób trzecią w tym sezonie bramkę, trafiając w drugim meczu z rzędu. 

Kilka chwil później to goście znaleźli się pod polem karnym Koptasa. Piłkę na jego skraju otrzymał Herve Matthys, głową dograł do nabiegającego Samuela Mraza, a najlepszy strzelec w zespole Motoru bez problemu strzelił tuż obok interweniującego młodzieżowca, który mógł w tej sytuacji zrobić zdecydowanie więcej. 53. minuta, krótka interwencja systemu VAR i uznana bramka. Dokładnie 4 minuty później Mraz znów znalazł się w sytuacji bramkowej, kiedy to po rzucie wolnym głową uderzył prosto w Koptasa, ten jednak obronił strzał w fatalnym stylu, bo odbił piłkę wprost pod nogi Słowaka, który tym razem się nie pomylił. Jeden do trzech.

Wydawało się, że Radomiak jest już spisany na straty, ale w 80. minucie na boisku pojawiła się największa legenda zespołu, Leandro. Brazylijczyk już trzy minuty później pokonał Tratnika i nawiązał kontakt! Asystę przy tym golu zanotował Abdoul Tapsoba, który wyszedł praktycznie sam na sam z bramkarzem, ale w ostatniej chwili dograł do swojego kapitana. W ostatnich chwilach meczu Renat Dadaszow aż pięciokrotnie próbował pokonać golkipera rywala, ale za każdym razem brakowało mu szczęścia. Trafił w słupek, trafił w Tratnika, trafiał nad i obok bramki.

Ostatecznie Radomiak Radom przegrał u siebie 2:3 i zakończył sezon na 12. miejscu w tabeli. 

Radomiak Radom - Motor Lublin 2:3 (0:1)
Paulo Henrique 47, Leandro 83 - Jaques Ndiaye Mbaye 14, Samuel Mraz 53, 57

Radomiak: Koptas - Zie Ouattara (62. Zimovski), Burch, Agouzoul, P. Henrique - Grzesik, Kaput (62. Donis), Ramos (62. Jordao), Alves, Barbosa - Perotti (71. Dadaszow).

Motor: Tratnik - Matthys, Caliskaner (64. Scalet), Wójcik (76. Stolarski), Łabojko (64. Samper), Ndiaye, Ede (90. Kruk), Palacz, Wolski, Ceglarz (76. Król), Mraz.

 

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

HTP 26.05.2025 19:39
i tak dużo lepiej niż w poprzednim sezonie gdzie była totalna padaka

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
1990 25.05.2025 19:41
wstyd wstydem co tu dużo mówić Radomiak 10 mln Euro budżet a Lech Poznań 35 mln więc przepaść

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Lotto 24.05.2025 23:27
Zieloni w footbolu

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Lotto 24.05.2025 23:18
WSTYD

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
ReklamaElmas wędliny
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama