Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
poniedziałek, 23 czerwca 2025 13:39
Reklama

Radomiak Radom zremisował ze Stalą Mielec

Radomiak Radom w 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy zmierzył się na wyjeździe z Stalą Mielec. Podopieczni Joao Henriquesa zremisowali to spotkanie 2:2.
Radomiak Radom zremisował ze Stalą Mielec

Autor: Magdalena Nawara / Magdalena Nawara

Faworytem tego spotkania byli "Zieloni". Drużyna z Radomia zgromadziła o kilkanaście więcej punktów od swoich przeciwników i zapewniła sobie utrzymanie. Jest to zgoła odmienna sytuacja w porównaniu do tej, w której znajduje się obecnie Stal. Mielczanie są już bowiem pogodzeni ze spadkiem do 1. ligi. 

Początek meczu zdecydowanie należał do Radomiaka, który przebywał na połowie przeciwnika, próbował kreować sytuacje i oddawać strzały. Nagroda za te starania przyszła w 15. minucie. Bardzo dobre dośrodkowanie Roberto Alvesa z rzutu rożnego wykorzystał Paulo Henrique, który główkował pod poprzeczkę. Po strzelonej bramce większym zaangażowaniem wykazywała się Stal. W 24. minucie gospodarze mogli wyrównać za sprawą Łukasza Wolsztyńskiego, lecz trafił on w poprzeczkę. Zawodników prowadzonych przez Ivana Djurdjevicia cechowała spora niedokładność. Radomianie skutecznie neutralizowali zapędy ofensywne rywali poprzez faule taktyczne daleko przed własnym polem karnym. Pod koniec pierwszej części gry piłka wylądowała w siatce po strzale Abdoula Tapsoby, który jednak znajdował się na spalonym. W 45. minucie ładną akcja popisała się ekipa z Mielca. Ivan Cavaleiro zszedł z lewego skrzydła do środka i ze skraju pola karnego pokonał on Macieja Kikolskiego. Po słabszym początku drużyna Ivana Djurdjevicia doprowadziła do wyrównania. 

Po przerwie szkoleniowiec gospodarzy zdecydował się na dwie roszady. Na murawie pojawili się Maciej Domański i Bart Esselink. Zmieniony w szeregach Radomiaka został z kolei Zie Ouattara, za którego wszedł Steve Kingue. Pierwsze kilkanaście minut tej części gry nie było emocjonujące. RKS miał problemy ze stwarzaniem sobie dogodnych okazji, a Stal z coraz większą pewnością operowała piłką w okolicach bramki "Zielonych". Drużyna z województwa mazowieckiego nie grała już tak dobrze jak przed zmianą stron. Miało to swoje konsekwencje w 73. minucie kiedy to fantastycznie przymierzył Matthew Guillaumier. Gracz z Malty uderzył bardzo mocno pod poprzeczkę i golkiper radomian był bez szans. Po tym golu przyjezdni zabrali się za odrabianie straty. Po zamieszaniu w polu karnym Stali futbolówka odbiła się od Piotra Wlazło i zaskoczyła tym samym bramkarza gospodarzy. Trafienie wyrównujące było ostatnim w tym pojedynku. Późniejsze wysiłki obu ekip nie przyniosły efektów. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:2. 

Po tym meczu Radomiak znajduje się na 12. miejscu w tabeli z dorobkiem 41. "oczek". Ostatnie spotkanie w tym sezonie RKS rozegra przed własną publicznością z Motorem Lublin (24 maja). Początek o godz. 17:30. 

Stal Mielec - Radomiak Radom 2:2 (1:1)
Bramki: Cavaleiro 45', Guilllaumer 73' - Henrique 15', Wlazło (sam.) 80'.

Stal: Mądrzyk - Jaunzems, Matras, Bukowski (46' Esselink) - Gerbowski (62' Dadok), Wlazło (C), Guillaumier, Wołkowicz (61' Getinger) - Knap, Cavaleiro (46' Domański) - Wolsztyński (84' Niedźwiedź). 
Radomiak: Kikolski - Ouattara (46' Kingue), Burch, Agouzoul, Henrique - Donis (79' Perotti), Alves, Ramos (63' Jordao) - Grzesik (C), Tapsoba (72' Dadaszow), Barbosa (63' Capita). 

Żółte kartki: Ouattara, Capita. 

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama