Poniedziałkowa wizyta Szymona Hołowni w regionie radomskim rozpoczęła się w Fabryce Broni. Tu, podczas konferencji prasowej, chwalił radomski zakład za jakość produkowanej broni i amunicji. - Słynie nie tylko z pistoletów VIS. Widziałem nowy, obiecujący produkt fabryki, czyli MPS - modułowy pistolet samopowtarzalny. Miałem też okazję przekonać się, jak genialnym produktem jest GROT. To broń, która sprawdza się w rękach polskich i zagranicznych żołnierzy. Jako państwo będziemy wspierać ambicję i tej fabryki, i całej Polskiej Grupy Zbrojeniowej - tłumaczył Hołownia.
Hołownia przedstawił również swój plan "50-10-50". Jak stwierdził kandydat na prezydenta, jest on kluczowy dla rozwoju przemysłu zbrojeniowego. - 50% środków inwestycyjnych, które przeznaczamy na obronność, powinno zostać w Polsce. Powinno tworzyć polskie miejsca pracy, tworzyć ekosystem gospodarczy, który pozwoli nam potraktować te wydawane pieniądze jako inwestycję, a nie wydatek. Drugi parametr - 10. Chodzi o to, aby Polska weszła do grupy dziesięciu największych eksporterów technologii zbrojeniowych. Dzisiaj jesteśmy na 13. miejscu . Wreszcie trzeci parametr i drugie 50 to doprowadzenie do tego, aby Polska Grupa Zbrojeniowa, która dzisiaj jest 62. producentem uzbrojenia na świecie, weszła do pierwszej pięćdziesiątki - wymieniał marszałek sejmu.
Jak stwierdził Hołownia, Polska musi produkować jeszcze więcej broni - nie tylko na własne potrzeby, ale też i na eksport. Poinformował, że kraje Unii Europejskiej muszą zdać sobie sprawę, że trzeba się zbroić, a zadaniem Polski jest to, aby zachęcić inne państwa do zakupu broni produkowanej w naszym kraju. Podczas poniedziałkowej wizyty, Hołownia spotkał się również z mieszkańcami Pionek oraz Radomia. Marszałek sejmu będzie także gościem wtorkowej Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami.















Napisz komentarz
Komentarze