Zdecydowanym faworytem tego spotkania były gospodynie, które w tym sezonie prezentują się znacznie lepiej niż beniaminek aktualnej edycji Tauron Ligi. Potwierdziło się to w pierwszym secie. Podopieczne Jakuba Głuszaka z czasem prezentowały się coraz lepiej. Przełożyło się to na kilkupunktową przewagę. Radomianki nie popełniały błędów własnych i pewnie wygrały tą partię do 19.
Kolejna odsłona rozpoczęła się źle dla gospodyń, które przegrywały na starcie 1:5. Później Radomce udało się odrobić straty i doprowadzić do remisu (16:16). Następnie gra toczyła się punkt za punkt i finalnie to gospodynie wygrały emocjonującą końcówkę jak i całego seta 25:23.
Trzecia partia to ponownie przewaga Sokoła na początku. Tym razem siatkarki prowadzone przez Mateusza Grabdę prowadziły już 10:1. Radomka prezentowała się w tym secie bardzo słabo i przegrała tą odsłonę 19:25.
Podczas czwartego seta przewagę cały czas utrzymywał zespół z Mogilna. Pod koniec tej partii Radomka zaczęła punktować blokiem. Dobrze atakowała Monika Gałkowska. Ostatecznie Moya Radomka Radom wygrała tą odsłonę do 22. jak i całe spotkanie 3:1.
Po tym pojedynku zespół z Radomia zapewnił sobie piąte miejsce na koniec fazy zasadniczej.
Kolejne spotkanie Radomka rozegra już w najbliższy czwartek (13 marca) u siebie z BKS-em Bielsko-Biała. Początek o godz. 17:30.
Moya Radomka Radom - Sokół & Hargic Mogilno 3:1 (25:19, 25:23, 19:25, 25:22)
Sędziowie: Jacek Myślak i Marek Orlef.
MVP: Kornelia Garita (Radomka)
















Napisz komentarz
Komentarze