Temat niespłaconej pożyczki przez Radomiaka pojawił się na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej. Skarbnik Sławomir Szlachetka poinformował podczas wystąpienia, że do tej pory klub spłacił tylko 200 tys. zł, choć według zapowiedzi cała kwota w wysokości dwóch milionów złotych miała trafić na konto miasta do końca 2024 r.
- Spłaty rat pożyczki udzielonej Radomiakowi zostały rozłożone w innych niż pierwotnie terminach. Kolejna spłata powinna nastąpić w lutym. Strony umowy są w stałym kontakcie. Obecnie trwają rozmowy dotyczące zmiany terminów spłat pozostałej kwoty pożyczki - odpowiada Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego w Radomiu na nasze pytanie w tej sprawie.
Jednocześnie w przesłanym do nas komunikacie czytamy, że "spłata pożyczki stanowi przychody budżetu miasta, a nie jego dochody. W związku z tym zmiana terminu spłaty nie ma negatywnego wpływu na wskaźnik".
Przypomnijmy, że cała sprawa wywołała sporą dyskusję na majowej sesji Rady Miejskiej. Pisaliśmy o tym tutaj:
Napisz komentarz
Komentarze