Siatkarki Moya Radomki Radom wróciły do ligowej rywalizacji po dwutygodniowej przerwie. W międzyczasie podopieczne Jakuba Głuszaka wywalczyły awans do turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski kobiet oraz do ćwierćfinału Pucharu CEV.
Radomianki mecz w łódzkiej Sport Arenie rozpoczęły od wymiany ciosów w partii otwarcia. Ten stan utrzymywał się właściwie do stanu 20:20, ale końcówka należała już do miejscowych, które zwyciężyły 25:22.
W drugim secie początkowo Radomka utrzymywała nieznaczną przewagę (5:7, 6:9). Przyjezdne poprawiły skuteczność w ataku i choć na chwilę oddały inicjatywę rywalkom (15:12, 21:18), to w decydującej fazie tej odsłony przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść wygrywając na przewagi do 24.
Trzeci set nie miał żadnej historii. Na boisku rządziły i dzieliły łodzianki, które wygrały bardzo wysoko, 25:10. Podopieczne Jakuba Głuszaka jednak nie złożyły broni w tym spotkaniu i podniosły się w czwartym secie. Po ataku Laury Milos w kontrze było 4:8. Te przewagę Radomka utrzymała do końca zwyciężając do 20 i doprowadzając do tie-breaka.
Ostatnia odsłona była wyrównana tylko do stanu 4:4, a potem toczyła się pod dyktando Budowlanych. Gospodynie wygrały do 7, a w całym meczu 3:2.
Moya Radomka po 15. kolejce Tauron Ligi jest na piątym miejscu w tabeli z dorobkiem 20 punktów.
PGE Grot Budowlani Łódź - Moya Radomka Radom 3:2 (25:22, 24:26, 25:10, 20:25, 15:7)
Budowlani: Grabka 3, Enweonwu 18, Drużkowsa 18, Damaske 19, Lisiak 13, Planinsec 12, Lysiak (libero) oaz Blagojvic 1.
Radomka: Mayer 4, Gałkowska 19, Miilen 12, Milos 12, Witkowska 2, Garita 12, Śliwa (libero) oraz Piotrowska 4, Marszałkowicz, Dąbrowska, Maciejewicz (libero)
Sędziowie: Patryk Frąckiewicz i Łukasz Mischke.
MVP: Sasa Planinsec (Budowlani).















Napisz komentarz
Komentarze