Do zdarzenia doszło 25 grudnia na jednej z białobrzeskich ulic. Na policję zgłosił się 24-latek z obrażeniami twarzy, który powiedział, że został napadnięty przez trzy znane mu osoby.
- Sprawcy najpierw go uderzyli, a potem ukradli mu klocki, które miały być świątecznym prezentem i gotówkę w kwocie 200 zł - relacjonuje asp. Joanna Golus z białobrzeskiej policji.
Funkcjonariusze kilka godzin po zdarzeniu zatrzymali sprawców. To 23-letnia kobieta oraz dwóch mężczyzn w wieku 20 i 37 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi.
Decyzją sądy sprawcy trafili do aresztu na trzy miesiące. Grozi im od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze