W ubiegłym tygodniu został rozstrzygnięty konkurs na stanowisko dyrektora Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Chociaż tu zaskoczeń nie było, przez najbliższe 6 lat funkcję tę pełnić będzie Elżbieta Cieślak, która do tej pory była pełniącą obowiązki dyrektora. Jakie są plany na najbliższy czas? – Od dwóch lat kieruję Radomską Stacją Pogotowia Ratunkowego, działamy w dużym rejonie operacyjnym i wspólnie z moim zespołem chcemy kontynuować dobre tradycje naszej stacji – komentuje Elżbieta Cieślak, dyrektorka Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Jak zapowiada dyrektorka, najważniejsze zadania do realizacji to przede wszystkim szkolenia personelu. Obecnie zespół ratownictwa medycznego składa się z 300 ratowników. – Ratownicy mają coraz szersze kompetencje, dlatego nieustannie muszą podnosić swoje kwalifikacje – mówi Cieślak.
Na liście znalazły się również takie zadania jak zakup nowego sprzętu medycznego i wymiana taboru. Już pod koniec roku do Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego mają trafić dwie nowe karetki. – Myślę, że mieszkańcy Radomia doskonale wiedzą i widzą, jak często nasze ambulanse wyjeżdżają do pacjentów, dlatego też musimy kupować nowe karetki i wymieniać sprzęt, który ratuje zdrowie i życie.
Zmian wymaga także sama siedziba Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego – i to też znalazło się na liście planów na najbliższą przyszłość. – Musimy nadążać za remontami, za nowoczesnością i informatyzacją, a to wszystko będziemy realizować w najbliższym czasie – zapowiada dyrektorka.
Zasięg działania Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego jest bardzo duży - poza miastem znajduje się 30 punktów, które podlegają pod radomskie pogotowie. Jak podkreśla Elżbieta Cieślak, rejon operacyjny radomskiego pogotowia to blisko milion osób.
Napisz komentarz
Komentarze