Według założeń, szybka kolej miejska miałaby bezpośrednio połączyć os. Południe z pozostałą częścią miasta. - Plan budowy takiej kolei jest bardzo prosty do zrealizowania. Myślę, że dałoby się to zrobić w przeciągu jednej kadencji. Na pewno w tej sprawie potrzebne jest porozumienie z PKP, a także niezbędne będzie wybudowanie przynajmniej jednej krótkiej bocznicy kolejowej za przystankiem na os. Południe - tłumaczy Jarosław Kowalik, kandydat na prezydenta Radomia. - W tym momencie z os. Południe do przemysłowej dzielnicy Radomia dojeżdża się w ciągu 45 minut w godzinach porannych, natomiast za sprawą SKM można byłoby to zrobić w 10 minut - dodaje Kowalik.
Jak podkreśla kandydat na prezydenta, utworzenie w mieście szybkiej kolei miejskiej usprawniłoby ruch na drogach. - Wcale nie trzeba budować żadnej utopii z tramwajami, która nie jest nawet realna w naszym mieście. W Radomiu mamy już tory, które przebiegają przez całe miasto, zatem wystarczy z tego skorzystać - mówi Kowalik.
Podczas konferencji prasowej poruszona została również kwestia parkingów w mieście. Według zapowiedzi, na każdym radomskim osiedlu miałby powstać jeden wielopoziomowy parking. - Miasto w porozumieniu ze spółdzielniami mieszkaniowymi mogłoby takie obiekty budować - podkreśla kandydat na prezydenta.
Kandydaci do rady miejskiej z KWW Zjednoczeni dla Radomia chcą również, aby nad zalewem Borki powstało centrum rozrywkowe, a na terenie miasta pojawiły się ogrodzone miejsca przeznaczone do wyprowadzania psów.















Napisz komentarz
Komentarze