Wybory Samorządowe 2024

Nie milkną echa niedzielnych wyborów na burmistrza w Nowym Mieście nad Pilicą w powiecie grójeckim. Ich zwyciężczynią została Barbara Gąsiorowska, która pokonała dotychczasowego włodarza - Mariusza Dziubę, różnicą zaledwie sześciu głosów. Politycy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że mogło dojść do nieprawidłowości w trakcie liczenia głosów. Domagają się śledztwa.

W radomskim sztabie Prawa i Sprawiedliwości nie zabrakło rozczarowania. Według oficjalnych wyników, kandydat z ramienia PiS uzyskał 45,42 proc. poparcia i tym samym przegrał drugą turę wyborów. - Obawiam się, że te kolejne pięć lat to nie będzie dobry czas dla Radomia - komentuje Artur Standowicz.

W 22 samorządach w regionie radomskim odbyła się II tura wyborów. W większości miejsc doszło do zmiany.

Znamy wyniki sondażowe II tury wyborów prezydenckich w Radomiu. Na podstawie badania exit poll przeprowadzonego przez Ogólnopolską Grupę Badawczą dla portalu LokalnaPolityka.pl prezydentem ponownie został Radosław Witkowski.

Według badania exit poll przeprowadzonego przez Ogólnopolską Grupę Badawczą prezydentem Radomia ponownie został Radosław Witkowski.

Trwa druga tura wyborów samorządowych 2024. O godz. 17 frekwencja wyborcza w regionie radomskim wyniosła 35,61%.

21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. W Radomiu będziemy wybierać prezydenta miasta. Jak oddać ważny głos?

O północy w nocy z piątku na sobotę rozpoczyna się cisza wyborcza. Potrwa ona do końca głosowania w niedzielę.

Gościem Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami był Artur Standowicz, kandydat na prezydenta Radomia z Prawa i Sprawiedliwości. Łukasz Kościelniak rozmawiał ze swoim gościem o kampanii wyborczej, tzw. aferze hejterskiej, "straszeniu Standowiczem w urzędzie" czy współpracy kandydata z obecnym rządem.

Gościem Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami był Robert Prygiel, były kandydat na prezydenta Radomia. Łukasz Kościelniak rozmawiał ze swoim gościem m.in. o kampanii wyborczej, ewentualnym przekazaniu poparcia w drugiej turze, politycznej przyszłości Roberta Prygla czy szansach na jego powrót do Czarnych Radom.

Artur Standowicz, kandydat na prezydenta Radomia z Prawa i Sprawiedliwości przesłał do naszej redakcji oświadczenie w sprawie powiązania go z tzw. aferą hejterską, która dotyczy treści publikowanych na profilu Demotywatory Radom na Facebooku.

Konrad Frysztak, poseł Platformy Obywatelskiej poinformował we wtorkowej Porannej Rozmowie, że sytuacja Prawie i Sprawiedliwości jest bardzo napięta. Dowodem miało być to, że ze spotkania z posłem Markiem Suskim i kandydatem na prezydenta Arturem Standowiczem został wyproszony Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu. Zarówno Standowicz, jak i Wójcik zapewniają, że nic takiego nie miało miejsca.

Gościem Porannej Rozmowy Radia Rekord i Telewizji Dami był Konrad Frysztak, poseł Platformy Obywatelskiej. Łukasz Kościelniak rozmawiał ze swoim gościem m.in. o kampanii wyborczej, walce o prezydenturę Radomia w drugiej turze, sytuacji w sejmiku województwa mazowieckiego czy pierwszym przelewie z Krajowego Planu Odbudowy.

Kampania wyborcza przed drugą turą nabiera tempa. Artur Standowicz, kandydat Prawa i Sprawiedliwości krytykował w czwartek władze miasta za to, że straszą pracowników urzędu, że po jego zwycięstwie dojdzie do masowych zwolnień. Do tych zarzutów odniósł się prezydent Radosław Witkowski.

Pomoc w odbudowie zamku królewskiego i zwiększenie dostępności toalet publicznych w mieście - to główne tematy czwartkowej konferencji kandydata na prezydenta Artura Standowicza. Pojawił się też dodatkowy wątek. - Dochodzą do mnie informacje, że pan prezydent i jego zaplecze straszą Standowiczem. Po moim ewentualnym zwycięstwie w wyborach prezydenckich, będę rzekomo masowo zwalniał urzędników z pracy - mówił kandydat. - Jest to nieprawda. Wraz ze związkami zawodowymi na pewno uda nam się przygotować jasny i zadowalający system zarówno wynagradzania, jak i awansów.