Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 10:18
Reklama Czarno Białe sprzątanie profesjonalne

Prawdziwa perełka w muzeum Malczewskiego

Powiększa się kolekcja dzieł Jacka Malczewskiego w radomskim muzeum. Tym razem placówka kupiła na aukcji nigdzie dotąd niepokazywany „Portret Wacława Koniuszki” z ok. 1896 r. Będzie można go oglądać do 18 marca. Potem trafi na kilka miesięcy do magazynu, by we wrześniu pojawić się na wielkiej wystawie prac Jacka Malczewskiego w 170. rocznicę urodzin wybitnego symbolisty. 
Prawdziwa perełka w muzeum Malczewskiego

Źródło: fot. Aleksandra Podlaska

- „Portret Wacława Koniuszki” to niezwykle cenny dla naszego muzeum nabytek. Bo ten obraz nigdy wcześniej nie tylko nie był wystawiany, ale także reprodukowany w literaturze przedmiotu. Zanim trafił do domu akcyjnego, znajdował się w kolekcji prywatnej w Krakowie. Co znaczy, że mamy w naszym muzeum właściwie premierę portretu Koniuszki dla szerszej publiczności oraz dla badających twórczość Jacka Malczewskiego - mówi Damian Jendrzejczyk z Działu Sztuki Muzeum im. Jacka Malczewskiego.

Wacław Józef Koniuszko urodził się w Krakowie w 1854 r. Nie wiadomo, kiedy dokładnie, znana jest za to data chrztu — 1 października 1854. Był synem krawca Józefa i Małgorzaty z Migrelskich. Bardzo wcześnie, bo już w 1866 roku, wstąpił do krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Najpierw uczył się pod kierunkiem Feliksa Szynalewskiego i Władysława Łuszczkiewicza, a potem – przez rok - u Jana Matejki. Kiedy wyjechał do Monachium, pobierał nauki u Alexandra Wagnera. W 1885 roku wrócił do Krakowa. To wtedy pojawiła się u niego, nieznana nam z nazwy, nieuleczalna choroba, która objawiała się częściowym paraliżem i narastającymi problemami psychicznymi. Dolegliwości te uniemożliwiły mu pracę, ale wcześniej malował dużo, głównie realistyczne portrety i sceny rodzajowe. Dwa lata temu Muzeum im. Jacka Malczewskiego kupiło jego „Portret kobiety z Bałkanów”. Wacław Koniuszko zmarł 24 sierpnia 1900 roku w Domu Helclów w Krakowie.

Malczewski przyjaźnił się z Wacławem Koniuszką, swoim równolatkiem; portretował go zresztą kilkukrotnie. - To nowoczesny, intymny portret przyjaciela o bardzo dużej ekspresji psychologicznej. Swoją uwagę artysta skupił przede wszystkim na twarzy portretowanego, która - w odróżnieniu od bardzo szkicowego torsu i dość płytkiego, płaskiego tła - jest opracowania bardzo dokładnie. Malczewski namalował ją za pomocą krótkich pociągnięć pędzla, na zasadzie kontrastów barw ciepłych i chłodnych - tłumaczy Damian Jendrzejczyk. - Skupia się na psychice portretowanego. To jest nie tylko wnikliwa fizyczna podobizna modela, ale także szczegółowa analiza psychologiczna. Malczewski stara się uchwycić wewnętrzne emocje czy charakter oraz nastrój portretowanego.

  https://www.cozadzien.pl/kultura/kobieta-z-balkanow-juz-w-muzeum/82221

Olej na tekturze o wymiarach 97 na 68 cm został wylicytowany w warszawskim domu aukcyjnym za 216 tys. zł. Całą tę kwotę wyłożył samorząd woj. mazowieckiego. - Bardzo się cieszę, że temu zespołowi towarzyszy przekonanie, że warto sięgać po środki samorządu województwa mazowieckiego. A moja już rolą jest przekonanie zarządu do zabezpieczenia finansowania zakupu tych dzieł – mówi wicemarszałek województwa mazowieckiego Rafał Rajkowski. - Zresztą tych zakupionych dziel zabrało się już troszeczkę; do tego dochodzą inwestycje, choćby Muzeum Historii Radomia... Moim zdaniem przyszłość Muzeum im. Jacka Malczewskiego rysuje się w bardzo ciekawych barwach.


„Portret Wacława Koniuszki” będzie można oglądać do 18 marca. Potem trafi na kilka miesięcy do magazynu, by we wrześniu pojawić się na wielkiej wystawie prac Jacka Malczewskiego w 170. rocznicę urodzin wybitnego symbolisty. 

Obraz będzie dostępny dla zwiedzających do połowy marca, a następnie pojawi się ponownie na jesiennej wystawie Pauliny Szymalak-Bugajskiej "Jacek Malczewski. Konteksty".
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama