Po dwóch kolejkach siatkarskiej Tauron Ligi, Moya Radomka Radom ma na koncie porażkę i zwycięstwo. Terminarz nie rozpieszcza radomianek. W następnych trzech kolejkach zagrają one kolejno z PGE Rysicami Rzeszów, ŁKS-em Commerceconem Łódź oraz Grupą Azoty Chemikiem Police, czyli zespołami, które w poprzednim sezonie zajęły miejsca drugie, pierwsze i piąte.
- Ułożyły się tak spotkania, że rzeczywiście mamy ciężkich przeciwników. Chociaż wydaje mi się, że takim składem, jaki mamy i grając to, co czasem prezentujemy na treningach, mamy duże szanse na pewno na zdobycie kilku punktów z takimi przeciwniczkami - mówi Marta Łyczakowska, rozgrywająca i kapitan Moya Radomki Radom.
Rzeszowianki pod wóch kolejkach mają na koncie komplet punktów. Nie straciły nawet seta w starciach z Pałacem Bydgoszcz i Energą MKS-em Kalisz.
Początek meczu PGE Rysice Rzeszów – Moya Radomka Radom w poniedziałek, 23 października o godz. 20.30 w hali Podpromie w Rzeszowie.















Napisz komentarz
Komentarze