W piątek, 15 września w sali konferencyjnej Hotelu Gromada przy ul. Narutowicza odbyło się spotkanie otwarte dla mieszkańców Radomia z Patrykiem Jaki, europosłem Solidarnej Polski oraz z Robertem Bąkiewiczem, kandydatem do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości, politykiem Suwerennej Polski. W spotkaniu wzięło udział ok. 40 osób.
- Dzisiaj mówimy przede wszystkim o wyborach, które już 15 października. Ale mówimy także o referendum, które odbędzie się wraz z wyborami. Chcemy przekonać, że warto nam zaufać jako obozowi Zjednoczonej Prawicy po raz trzeci - mówił europoseł Patryk Jaki. - Nie można się godzić na Tuska, który w naszym głębokim przekonaniu został tutaj wezwany tylko po to, aby zostać premierem, podpisać nowy traktat europejski, przekazać ogromną część suwerenności Niemcom i odejść, tak jak to zrobił ostatnio, na jakieś wygodne stanowisko, w formie nagrody jaką otrzymał od Niemiec.
Jaki podkreślił także, że Polska w ostatnich latach rozwinęła się w ogromny sposób i mimo wielu problemów jej stan jest nieporównywalnie lepszy niż za czasów Tuska. - Chcemy do tego przekonać mieszkańców Radomia - mówił europoseł.
Podczas spotkania, Robert Bąkiewicz opowiedział o sprawach, którymi chce się zająć w przypadku bycia posłem.
- Moim spektrum zainteresowań są kwestie dotyczące suwerenności dotyczące chociażby relacji Polska a Unia Europejska, kwestie bezpieczeństwa, a także ochrony spadku kulturowego, chrześcijańskiego, który uważam, że jest w dzisiejszym czasach mocno zagrożony przez pewną erozję obyczajów i rewolucję obyczajową, która naciska szczególnie z Europy Zachodniej.
W piątek politycy odwiedzili również Gózd i Przysuchę.














Napisz komentarz
Komentarze