O ćwierćfinałach obie drużyny już zapomniały. Dziki nie dały najmniejszych szans Decka Pelplin wygrywając pewnie wszystkie trzy spotkania. Za to HydroTruck ma w nogach 40 minut więcej, bowiem Sensation Kotwicę Kołobrzeg pokonał w czterech pojedynkach.
Podopieczni Krzysztofa Szablowskiego dysponują obecnie wysoką formą, którą utrzymują od 18 lutego. Właśnie wtedy Dziki po raz ostatni straciły komplet punktów, przegrywając w Tychach. W międzyczasie warszawianie odwiedzili halę Radomskiego Centrum Sportu i wręcz zdeklasowali HydroTruck, triumfując 91:63! Po tamtym spotkaniu trener Robert Witka powiedział, że czuje się zawstydzony i przeprasza kibiców. Jak się miało okazać Dziki, zostały jedyną drużyną spośród wszystkich z Suzuki 1. Ligi, które w sezonie zasadniczym dwukrotnie ograły radomian.
W przypadku HydroTrucku jest więc o co walczyć i za co się rehabilitować. Z uwagi na to, że Dziki zajęły drugie miejsce w tabeli a radomianie uplasowali się na trzecim to właśnie koszykarze ze stolicy rozpoczną play-offowe zmagania i ewentualnie będą dysponować atutem własnego parkietu. Wg firm bukmacherskich kursy wystawiane na Dziki wynoszą: 1.4 a na HydroTruck 2.7.















Napisz komentarz
Komentarze