Oba zespoły w tym sezonie mają duże problemy. Radomka przed niedzielnym pojedynkiem po raz ostatni z triufmu w lidze cieszyła się 18 listopada. Legionovia natomiast nie zdobyła jeszcze w tym sezonie punktu.
Do zespołu z Radomia przed meczem dołączyła Marharyta Stepanenko (Azizowa), która grała w Radomce już w sezonie 2019/20. I pochodząca z Azerbejdżanu zawodniczka od razu wskoczyła do wyjściowego składu radomskiej ekipy.
Mimo kłopotów kadrowych, Radomka była zdecydowanym faworytem spotkania z Legionovią. I z tej roli podopieczne Błażeja Krzyształowicza się wywiązały wygrywając szybko i wysoko 3:0. W dwóch pierwszych setach radomianki szybko osiągały przewagę i wygrywały wysoko, w obu przypadkach do 14. Nieco więcej problemów gospodynie sprawiły w secie numer trzy, ale również w nim górą była Radomka, która zwyciężyła do 21 i w całym meczu 3:0.
IŁ Capital Legionovia Legionowo - Moya Radomka Lotnisko Radom 0:3 (14:25, 14:25, 21:25)
Legionovia: Dąbrowska, Szymańska 12, Duda 5, Lenik 2, Mazenko 4, Dębowska 7, Kulig (libero) oraz Jedut, Bartczak 1, Mras 1.
Radomka: Zaborowska 4, Stepanenko 9, Samara 10, Murek 13, Świrad 11, Łukasik 7, Adamek (libero) oraz Biała 1.
Sędziowie: Marek Kaleński i Sławomir Jażdżewski.
MVP: Martyna Świrad (Radomka)















Napisz komentarz
Komentarze