Radomianie po porażce z GKS-em w Tychach szybko powrócili na właściwe tory i po bardzo dobrym pojedynku zdobyli dwa punkty kosztem SKS-u. Drużyna ze Starogardu Gdańskiego do hali MOSiR-u przyjechała po serii sześciu zwycięskich meczów z rzędu, a na tle radomian wyglądała na zupełnie zagubioną. - Myślę, że kluczem do zwycięstwa była nasza obrona. Chciałbym pochwalić drużynę, za realizację planów taktycznych – podsumował pojedynek, Robert Witka, trener HydroTrucku. Radomianie wygrali każdą z czterech kwart i w pełni zasłużyli na wygraną i powrót na fotel lidera.
W sobotę koszykarze zagrają na wyjeździe w Pelplinie. Zespół Decki to przeciwieństwo SKS-u, bowiem w siedmiu ostatnich meczach doznał sześciu porażek. Uzyskane rezultaty spowodowały, że podopieczni Przemysława Łuszczewskiego w tabeli wyprzedzają jedynie: beniaminka Polonię Bytom i Start II Lublin.
Z pewnością miejscowi fani apetyty ostrzą sobie na starcie Amerykanów. W drużynie gospodarzy czołowym zawodnikiem jest Thomas Davis, zaś w zespole z Radomia, wciąż nie zawodzi Kaheem Ransom.















Napisz komentarz
Komentarze