Na inaugurację rozgrywek gr. C 1. ligi do rywalizacji pomiędzy jarosławiankami a PreZero nie doszło, bowiem miejscowe postanowił przełożyć pojedynek. Ostatecznie SPR zmierzył się z PreZero w niedzielę, odrabiając zaległości.
Zarówno miejscowe, jak i radomianki miały co udowadniać, bowiem JKS doznał przed tygodniem najwyższej porażki w sezonie – 33:18 z Handball-em w Kielcach, zaś podopieczne Adriana Kondraciuka uległy w stolicy liderowi. Jak się miało okazać, była to pierwsza porażka młodego zespołu w sezonie.
W Jarosławiu w mecz dużo lepiej weszły miejscowe, które wypracowały sobie kilkubramkową przewagę i na przerwę schodziły przy korzystnych wyniki 15:12. Druga połowa z zwłaszcza jej 20 minut, miało bardzo wyrównany przebieg, ale to wciąż SPR „rozdawał karty” i utrzymywał korzystny rezultat. Dopiero ostatnie 10 minut pokazało olbrzymi potencjał tkwiący w zespole APR-u. Radomianki nie tylko odwróciły losy rywalizacji, ale zupełnie zdominowały tę część gry i triumfowały sześcioma bramkami!
Już 13 listopada o godz. 14:00 radomianki w hicie 7. kolejki podejmą wicelidera z Kielc!
SPR JKS SAN Jarosław vs PreZero APR Radom 27:33 (15:12)
PreZero - Kolasińska, A. Gwarek - Narożna 6, Machnio 6, Papke 4, Dydek 4, Domka 3, Skorża 3, Jakóbowska 2, Nowak 2, Boryń 2, Michalska 1, Mikos
















Napisz komentarz
Komentarze