Ambasadorzy z Chile, Sri Lanki, Filipin, Australii i kilkunastu innych państw zwiedzało Radom i okolice. Głównym punktem spotkania było zwiedzanie radomskiego lotniska. Goście mogli zobaczyć strefę odprawy pasażerów, strefę przylotów i odlotów oraz nowoczesną sortownię bagaży.
Można powiedzieć, że to dzień historyczny. Tylu ambasadorów z rodzinami jeszcze u nas nie było. Zorganizowaliśmy wizytę aby wypromować lotnisko, ale też cały region. Zaprezentowany zostanie potencjał gospodarczy, turystyczny, historia - mówi Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Było też zwiedzaniem Muzeum im. Jacka Malczewskiego, Muzeum Historii Radomia, a nawet wyprawa do Jedlińska, gdzie odbywała się "Bitwa regionów" a zagraniczni goście mogli posmakować tradycyjnej polskiej kuchni.
- Te studyjne i nieformalne spotkania są bardzo ważne, bo mogą stać się początkiem zawarcia międzynarodowej, obopólnej współpracy. Cieszę się, że możemy gościć tylu znamienitych gości i pochwalić się walorami regionu radomskiego - mówi Waldemar Trelka, starosta radomski.















Napisz komentarz
Komentarze