Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
piątek, 5 grudnia 2025 09:38
Reklama

Śmiertelne potrącenie na DK9. Nie żyje kobieta i dziecko

Śmiertelny wypadek na DK9 w Lubieni (pow. starachowicki) w okolicach Iłży. Nie żyje kobieta w zaawansowanej ciąży i jej nienarodzone dziecko. Pijany kierowca potrącił na chodniku cztery osoby. Kilkanaście minut wcześniej spowodował kolizję i zbiegł.
Śmiertelne potrącenie na DK9. Nie żyje kobieta i dziecko

Źródło: fot. Maciej Iwaniec

Do wypadku doszło ok. godz. 11 na drodze krajowej nr 9. Pijany kierowca wjechał w cztery osoby, kilkanaście minut wcześniej spowodował kolizję w sąsiedniej miejscowości. 

- Tą drogą podróżował 61-latek pojazdem marki Citroen jadący w kierunku Iłży. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, potem zjechał na chodnik, którym poruszały się cztery osoby. Dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci w wieku 4 i 5 lat, które na szczęście nie odniosły żadnych obrażeń - mówi Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. 

32-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży w wyniku poniesionych obrażeń zmarła. Jej dziecku pomimo udzielonej pomocy medycznej nie udało się uratować życia. 27-latek trafił do szpitala.  61-letni sprawca wypadku był nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Mężczyzna kilkanaście minut wcześniej spowodował kolizję z hyundaiem i zbiegł z miejsca zdarzenia. Kilka kilometrów dalej potrącił pieszych na chodniku. 

Sprawą zajmie się prokuratura.  

Droga cały czas jest zablokowana. Utrudnienia i lokalne objazdy potrwają do ok. godz. 15. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama