Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 11:29
Reklama

4. liga. Oskar Przysucha w końcu zagrał na piątkę!

Piłkarze Oskara Przysucha nie dali najmniejszych szans Wildze Garwolin i rozgromili rywala aż 5:1. Był to pierwszy triumf w sezonie 4. ligi dla zawodników z Przysuchy.
4. liga. Oskar Przysucha w końcu zagrał na piątkę!

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

Oskar do meczu z Wilgą przystępował po dwóch ligowych porażkach. Z kolei ich rywal, czyli garwolinianie ze zwycięstwa również nie mieli okazji się cieszyć, ale za to dwukrotnie remisowali. Tymczasem podopieczni Łukasza Wiśnika mieli co udowadniać nie tylko kibicom, ale i przeciwnikom. Otóż w poprzednim sezonie Oskar przed własną publicznością na 17 rozegranych meczów przegrał tylko jeden i to właśnie z Wilgą…

Wynik meczu otworzył się w 16 minucie, kiedy to golkipera gości pokonał Bogołębski Tomasz. Do końca pierwszej połowy bramki już nie padły. Za to worek z golami na dobre rozwiązał się po zmianie stron. W 57 minucie Przemysław Nogaj podwyższył na 2:0, a zaledwie siedem minut później Bogołębski wykorzystał drugi w meczu rzut karny. Rozpędzeni przysuszanie pięc minut po zdobytym golu prowadzili 4:0, bowiem do siatki Wilgi trafił Mariusz Moskwa. Pod koniec gry Nogaj po raz drugi w pojedynku znalazł sposób na pokonanie bramkarza rywala, a w ostatniej akcji regulaminowego czasu gry jedynie honorowe trafienie uzyskał jeden z zawodników Wilgi.

Oskar Przysucha – Wilga Garwolin 5:1 (1:0)

Bramki: Bogołębski 2, Nogaj 2, Moskwa – dla Oskara.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSalon Oświetleniowy Mirat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama