Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 20 grudnia 2025 21:29
Reklama

Aleksander Sawicki pośmiertnie odznaczony

Radomianie pożegnali zmarłego w poniedziałek (27.06) Aleksandra Sawickiego, pedagoga, społecznika, pasjonata i popularyzatora wiedzy o historii Radomia.
Aleksander Sawicki pośmiertnie odznaczony

Źródło: fot. Oleg Poliszczuk

Podczas uroczystości Aleksander Sawicki został pośmiertnie uhonorowany przez prezydenta Radomia, najwyższym miejskim odznaczeniem, medalem Bene Merenti - Civitas Radomiensis, czyli Dobrze Zasłużonemu - Społeczeństwo Radomia.

- Aleksander Sawicki był człowiekiem, który kochał swoje miasto i wytrwale popularyzował wiedzę o jego historii. Walczył o pamięć i jestem przekonany, że pamięć o nim przetrwa na długo w sercach wielu radomian - mówił prezydent Radosław Witkowski.

Aleksander Sawicki od 1970 roku uczył przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Budowlanych. W 1997 roku założył Społeczny Komitet Ratowania Zabytków Radomia i zorganizował Galerię Dziedzictwa Kulturowego. Zgromadził wiele eksponatów, w tym fotografii, dokumentów, a także produkowanych w Radomiu przedmiotów obrazujących historię miasta. Był też inicjatorem budowy w Radomiu pomnika Jana Kochanowskiego, zagospodarowania grodziska na Piotrówce oraz wykonania tablic pamiątkowych wmurowanych m.in. z okazji 600-lecia Unii wileńsko-radomskiej oraz 500-lecia uchwalenia konstytucji „Nihil novi”. Był też autorem wielu książek i innych publikacji poświęconych historii i zabytkom Radomia.

Aleksander Sawicki zmarł w wieku 92 lat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama