Wysokie trawy, które widzimy na terenie Radomia są zagrożeniem dla uczestników ruchu drogowego. Trudno również mówić, że poprawiają estetykę miasta, wręcz przeciwnie. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji informuje, że na bieżąco starał się przycinać trawy na newralgicznych skrzyżowaniach, a obecnie trwa koszenie traw w różnych częściach miasta.
- Udało się wreszcie rozstrzygnąć te przetargi. Znaleźliśmy pieniądze na to, aby dołożyć je na przetargi, które były one sporo ponad pułap finansowy, przeznaczony przez MZDiK na koszenie - mówi Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
We wtorek, 14 czerwca koszenie odbywało się m.in. na ul. Kusocińskiego, Chrobrego, 11 listopada czy Żółkiewskiego. Koszenia będą również odbywały się w najbliższych dniach. Choć nadal nie wszędzie, bo w przypadku niektórych rejonów, w przetargu nie było chętnych. - To są te rejony z obwodnicą południową Radomia i ul. Maratońską. Tam połacie zieleni są duże lub są trudne do koszenia np. przy obwodnicy południowej na skarpach - tłumaczy rzecznik MZDiK.
Jak dodaje Puton, obecnie trwa postępowanie przygotowawcze do ogłoszenia nowych przetargów.















Napisz komentarz
Komentarze