- Chcielibyśmy zakończyć tę bardzo dobrą wiosnę zwycięstwem. Przygotowujemy się do gry o trzy punkty – powiedział Waldemar Fornalik, przed starciem z Radomiakiem. Jego podopieczni 2021 rok zakończyli na odległym 12 miejscu i do Radomiaka, który wówczas był trzeci, tracili 12 punktów. Obecnie tabela wygląda zupełnie inaczej. Piast ze względu na wiosenne sukcesy jest piąty i nikt mu już tej pozycji nie odbierze. Ponadto gliwiczanie nad szóstym w tabeli beniaminkiem z Radomia mają sześć oczek zapasu. O ile Piast zagra o prestiż, tak drużyna z Radomia o pokaźne kwoty dla klubu. Wszystko to za premie przewidziane od sponsora rozgrywek na koniec sezonu. Bardzo ważne więc będzie, czy podopieczni Mariusza Lewandowskiego, który w ostatnim tygodniu obchodził urodziny wygrają i pozostaną na wysokim szóstym miejscu, bądź nie zdobędą oczek i mogą w tabeli spaść o kilka pozycji.
Na pewno nie będzie to również mecz o przysłowiową pietruszkę dla Karola Angielskiego. Ten po klasycznym hat-triku w meczu ostatniej kolejki z Wisłą Kraków ma na koncie 17 bramek! Póki co do liderów: Mikaela Ishaka z Lecha Poznań i Ivi Lopeza z Rakowa Częstochowa, traci jednego gola. Po niedzielnym występie Angielski nie tylko znalazł się w „jedenastce kolejki”, ale również w drużynie tygodnia elektronicznej gry FIFA!
Mecz zapowiada się emocjonująco z także innego aspektu, bowiem trenerzy będą mieli do dyspozycji wszystkich zawodników, poza tymi, którzy mają długie kontuzje i nie grają od kilku tygodni. Nikt nie będzie przede wszystkim pauzował za kartki, co oznacza, że w Radomiaku nie ujrzymy tylko: Luizao i Damiana Jakubika.
Mecz pomiędzy Piastem a Radomiakiem poprowadzi Tomasz Musiał z Krakowa. W kończącym się sezonie prowadził on pięć meczów Zielonym, którzy ani razu nie przegrali i odnieśli dwa zwycięstwa. Jak będzie w sobotę? O tym, przekonamy się z już o godz. 17:30, kiedy rozpocznie się ten pojedynek. Relacje na żywo na portalu – Cozadzien.pl i na antenie Radia Rekord.















Napisz komentarz
Komentarze