Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
wtorek, 23 grudnia 2025 22:19
Reklama

Radomiak Radom stracił obrońcę, co najmniej do końca sezonu PKO Ekstraklasy!

Damian Jakubik z powodu kontuzji nie zagra już w żadnym meczu tego sezonu PKO Ekstraklasy. Wyniki badań potwierdziły zerwanie więzadeł krzyżowych!
Radomiak Radom stracił obrońcę, co najmniej do końca sezonu PKO Ekstraklasy!

Źródło: fot. archiwum cozadzien.pl

W 22 minucie meczu Radomiaka ze Stalą przy linii bocznej boiska upadł Damian Jakubik i doznał groźnie wyglądającej kontuzji. Zawodnik ostatecznie, przy pomocy masażystów opuścił boisko, a zmienił go Tiago Matos. - Wielokrotnie przymykaliśmy na to oko, ale to co się dziś stało i jak wygląda to boisko, to jest jakiś skandal. Nie wykluczone, że Jakubik w ogóle bez kontaktu z zawodnikiem rywala doznał tej kontuzji, trafiając na nierówność – mówił po meczu mocno podenerwowany Dariusz Banasik. Na temat złego stanu boiska wypowiadał się również Adam Majewski. - Wiedzieliśmy, że boisko pozostawia dużo do życzenia, dlatego nakazałem swoim zawodnikom prostą grę. Przyjąć piłkę i wybić do przodu – dodał opiekun Stali.

Niestety kontuzja odniesiona przez Jakubika okazała się być bardzo poważna. Wynik wtorkowego rezonansu okazał się dla 31-letniego zawodnika bardzo pechowy. Jakubik zerwał więzadła krzyżowe w prawej nodze, a jakby tego było mało to jeszcze uszkodził łąkotkę! Piłkarza na pewno nie ujrzymy już w akcji w obecnym sezonie, a najgorsze przewidywania mówią nawet o powrocie w październiku, bądź listopadzie!

W trwających rozgrywkach Jakubik w barwach Radomiaka wystąpił w 24 meczach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Reklama