Drużyna beniaminka 3. ligi Pilica Białobrzegi podczas weekendu nie rozgrywała meczu o punkty, bowiem pauzowała. Podobnie było z zespołem Motoru. Lublinianie mieli w planie wyjazdowy mecz z GKS-em Bełchatów, który jak wiemy kilkanaście dni temu wycofał się z rozgrywek.
W związku z tym obaj szkoleniowcy doszli do porozumienia w sprawie rozegrania w tym terminie meczu towarzyskiego. Zarówno Mariusz Sawa, czyli nowy opiekun Pilicy, jak i trener Motoru mogli sprawdzić umiejętności wszystkich swoich podopiecznych, korzystając z kilkunastu zawodników. Czwarty zespół tabeli 2. ligi nie pozostawił złudzeń i pewnie na boisku w Białobrzegach triumfował 4:0. Do przerwy po golach Jakuba Koseckiego i Piotra Ceglarza było 2:0, a po zmianie stron do bramki Pilicy trafiali jeszcze: Cezary Polak i Maciej Firlej.
Pilica Białobrzegi – Motor Lublin 0:4 (0:2)














Napisz komentarz
Komentarze