We wtorek, 18 stycznia zeznawał ostatni świadek w sprawie brutalnego pobicia 50-letniej właścicielki Żabki przy ul. Chrobrego. Oskarżony Michał K. jednak wyroku nie usłyszał, ponieważ jego obrońca wniósł o odroczenie rozprawy z powodu swojej choroby. Jak tłumaczył przed sądem Artur Szeliga, nie ma choroby zakaźnej, a dodatkowo nie chciał wstrzymywać zeznań, dlatego mimo zwolnienia lekarskiego stawił się na rozprawie. Obrońca Michała K. złożył także wniosek o uchylenie tymczasowego aresztu dla oskarżonego, względnie o zastąpienie go poręczeniem majątkowym
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 13 września 2020 roku. W sklepie przy ul. Chrobrego doszło do brutalnego pobicia - właścicielki sklepu, jej syna oraz jego kolegi. Najcięższe obrażenia odniosła 50-latka. Mężczyzna między innymi kopał kobietę w twarz i rzucił w nią drewnianą paletą. Zajście zarejestrowała kamera monitoringu. Trzy dni później dwóch z trzech sprawców zostało schwytanych przez policję. Postawiono im zarzuty udziału w pobiciu. Główny sprawca pozostawał na wolności przez osiem miesięcy. W maju ubiegłego roku został aresztowany przez francuskich policjantów w trakcie przekraczania granicy francusko-hiszpańskiej. Oskarżony pojednał się z poszkodowanymi. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywocie. Może jednak dojść do zmiany kwalifikacji czynu na pobicie, za co grozi 15 lat pozbawienia wolności.
Rozprawa będzie kontynuowana za tydzień, 26 stycznia.














