Zmagania w Oslo, gdzie odbywały się mistrzostwa świata w zapasach, Arkadiusz Kułynycz rozpoczął od kwalifikacji, w których zwyciężył 4:1 z Japończykiem Takahiro Tsurudą. W 1/8 finału kategorii wagowej do 87 kilogramów zapaśnik Olimpijczyka Radom przegrał 5:7 z reprezentantem Białorusi, Kiryłem Maskiewiczem, choć jeszcze 15 sekund przed końcem walki prowadził 5:4. Końcówka należała jednak do rywala, który ostatecznie zwyciężył. Wicemistrz Europy otworzył jednak Kułynyczowi drogę do walki o medal w repasażach. Maskiewiczem bowiem dotarł do finału.
W repasażu zawodnik radomskiego klubu zmierzył się z dwukrotnym mistrzem świata, Turkiem Metehanem Basarem i wygrał pewnie 6:1, dzięki czemu zapewnił sobie możliwość walki o brązowy medal! Tam czekał Węgier Istvan Takacs.
Pojedynek o brąz lepiej zaczął się dla Węgra, który prowadził 2:0, ale Polak odwrócił losy starcia. Wyszedł na prowadzenie 5:2, po czym położył na łopatki byłego mistrza świata juniorów osiągając swój życiowy sukces! To historyczny dla Olimpijczyka Radom medal mistrzostw świata seniorów!















Napisz komentarz
Komentarze