W sezonie 2020/21 podopieczne Riccardo Marchesiego spisywały się bardzo dobrze. Awansowały do półfinału rozgrywek, w którym jednak musiały uznać wyższość późniejszych mistrzyń Polski - Grupy Azoty Chemika Police. Potem, w walce o brąz, prowadziły z ŁKS-em Commerceconem Łódź już 2:0 (w rywalizacji do trzech zwycięstw), ale ostatecznie musiały obejść się smakiem, przegrywając 2:3. Nowy sezon przynosi nowe nadzieje. Niewykluczone, że zespół z Radomia ponownie włączy się do walki o pozycje medalowe.
Ze składu z poprzedniego sezonu pozostały jedynie cztery zawodniczki: rozgrywająca Katarzyna Skorupa, libero Agata Witkowska, środkowa Kornelia Moskwa i przyjmująca Renata Biała.
Przedłużenie kontraktu z pochodzącą z Radomia Katarzyną Skorupą jest niewątpliwie bardzo ważną informacją dla klubu. Zawodniczka przegapi jednak początek sezonu ze względu na kontuzję nadgarstka. Ma pauzować około dwóch miesięcy. Klub uzupełnił jednak skład rozgrywającą rodem z Finlandii - Kaisą Alanko, która będzie odpowiadać za reżyserowanie gry zespołu pod nieobecność Skorupy.
Do E.Leclerc Moya Radomki Radom dołączyła doświadczona środkowa, reprezentantka Polski, Zuzanna Efimienko-Młotkowska. To bez wątpienia bardzo duże wzmocnienie. Na pozycji atakującej Brunę Honorio Marques zastąpiła Katarzyna Zaroślińska-Król, która z ŁKS-em wydarła Radomce brązowy medal w poprzednim sezonie. To jednak nie jedyny transfer z ŁKS-u. Do Radomia z Łodzi przeniosła się też przyjmująca Aleksandra Wójcik i rozgrywająca Aleksandra Szczepańska (wcześniej Pasznik).
Dużym wzmocnieniem powinna być też reprezentantka Belgii - Freya Aelbrecht czy przyjmująca ze Szwecji, Alexandra Lazić. Na pozycji przyjmującej zagra także Austriaczka Srna Marković.
Radomianki ligowe granie w sezonie 2021/22 rozpoczną już w piątek, 24 września. Ich rywalem będzie zespół Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz. Co ciekawe, również z tą drużyną radomianki rozpoczynały poprzednie rozgrywki. Pojedynek zostanie rozegrany w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Narutowicza 9. Początek o godz. 18.














Napisz komentarz
Komentarze